Netflix przymierza się do amerykańskiego remake'u "Squid Game"? Chciałby, aby zrobił go David Fincher
"Squid Game" to największy hit Netfliksa prosto z Korei. Platforma już pracuje nad sequelem, a nawet myśli o całym uniwersum. Okazuje się, że chciałaby zrobić również amerykański remake. Na stołku reżysera i producenta widziałaby Davida Finchera.
"Squid Game" nie ma sobie równych. To najpopularniejszy serial platformy Netflix wszech czasów. Nie wśród produkcji nieanglojęzycznych. Koreański tytuł pozamiatał wszystko, bo przebił nawet 4. "Stranger Things". Użytkownicy serwisu oglądali go łącznie przez ponad 1,65 mld godzin. To prawie 188,5 tys. lat. Tyle czasu spędzili przy nim użytkownicy na całym świecie. Co się robi, gdy coś osiągnie aż taki sukces? Oczywiście, sequele.
Netflix pracuje już nad 2. sezonem "Squid Game", który ma być początkiem całego uniwersum koreańskiego serialu. Szykujcie się więc na mnóstwo tytułów w klimacie opowieści o biednych, tonących w długach ludziach, biorących udział w morderczej zabawie. O tym słyszeliśmy jednak już jakiś czas temu. Teraz okazuje się, że platforma zamierza zaserwować nam również amerykański remake produkcji.
Squid Game - Netflix robi amerykański remake koreańskiego serialu?
Bo tak to w sumie działa. Jak coś osiąga sukces (nawet względny), zaraz staje się formatem, na które łaszą się inne kraje. Sama Korea nieraz przecież sięgała po globalne szlagiery (chociażby "Dom z papieru" i zapowiadane "Breaking Bad"). Ameryka też lubi przerabiać zagraniczne narracje na hollywoodzką modłę.
Czytaj także:
- Jeden z najlepszych seriali w historii dostanie koreański remake
- O, tego jeszcze nie grali! Czyżby? Filmy, o których nie miałeś pojęcia, że są remake'ami
- Najlepsze seriale koreańskie w serwisie Netflix. Wybraliśmy 10 tytułów, które warto znać
- Oglądalność tych tytułów liczy się w setkach tysięcy lat. Oto największe hity Netfliksa wszech czasów
- Netflix zapowiedział kontynuacje swojego hitu. Poznaliśmy plany platformy
- Leonardo DiCaprio może zagrać w "Squid Game". Zaraz, co?
Amerykański remake "Squid Game" to na razie tylko plotka, którą w obieg puścił Jeff Sneider z podcastu The Hot Mic. Zdradził on, że według jego licznych źródeł Netflix wie już nawet, kto miałby usiąść na stołku reżysera:
GORĄCA PLOTKA: Netflix ubiega się o Davida Finchera, aby wyprodukował i wyreżyserował amerykańską wersję "Squid Game". Nie mam pojęcia, czy się tym zajmie, ale platforma bardzo chciałaby, żeby tak się stało, potwierdzają to różne źródła
- czytamy na Twitterze.
David Fincher zadebiutował jako reżyser w 1992 roku za sprawą "Obcego 3". Sławę przyniosły mu takie tytuły jak "Siedem", "Podziemny krąg", czy "The Social Network". Twórca wielokrotnie współpracował już z Netfliksem. Jego ostatni pełny metraż to zrealizowany dla platformy "Mank". Jeszcze w tym roku w serwisie ma pojawić się jego "The Killer". Na polu seriali zaangażowany był natomiast w "House of Cards", "Mindhunter" i "Miłość, śmierć i roboty".