REKLAMA

Nowe doniesienia z planu Star Wars Episode VII bolą. Disney chce namieszać w historii starej trylogii

Uwaga, poniższy tekst jest wypełniony spoilerami zdradzającymi możliwy scenariusz siódmego epizodu Gwiezdnych Wojen. Pamiętaj - czytasz na własną odpowiedzialność!

Nowe doniesienia z planu Star Wars Episode VII bolą. Disney chce namieszać w historii starej trylogii
REKLAMA
REKLAMA

Stara trylogia to świętość. Tak patrzy się na czwarty, piąty i szósty epizod Gwiezdnych Wojen z dzisiejszej perspektywy. Niestety, każdy obiekt kultu może zostać sprofanowany. Właśnie takie informacje płyną za sprawą doniesień portalu Indie Revolver. Pracownicy witryny już nie raz zdradzali sekrety z planu nowego filmu Star Wars, także do ich rewelacji naprawdę warto podchodzić z nieco zmniejszoną dozą nieufności.

Zdaniem informatora Indie Revolver scenariusz Star Wars Espidode VII może być ściśle powiązany z nadchodzącą animacją Rebels.

Wszystko za sprawą postaci Inkwizytora, który ma pojawić się zarówno w filmie jak i bajce. Nie tego samego Inkwizytora, ale członków wspólnej organizacji, sformowanej przez… Darth Vadera. Kim są Inkwizytorzy? To przeszkolone, posługujące się mocą oraz mieczem świetlnym jednostki służące sprawie Sithów. Sami Sithami jednak nie są, a jedynie sługami. W okresie świetności Imperium Imperatora (stara trylogia) zadaniami należącymi do Inkwizytorów było polowanie na niedobitki Jedi, a później nawet na osoby posiadające moc, ale tego nieświadome. Vader do spółki z Palpatine’m nie chcieli mieć po prostu żadnej konkurencji.

W tym miejscu pojawia się olbrzymi problem – skoro Inkwizytorzy służyli Imperium, dlaczego nie widzieliśmy ich w starej trylogii? Wprowadzenie ich „z czapy” byłoby ogromną ignorancją ze strony producentów. Taki tłusty, środkowy palec wymierzony prosto w fanów. Z tego powodu J. J. Abrams najprawdopodobniej posłuży się… sceną powracającą do czasów świetności Palpatine’a, grając na sentymentach najstarszych fanów Gwiezdnych Wojen.

Star Wars Episode VII może być pierwszą odsłoną, w której zostanie użyta retrospekcja. Co więcej, ma się w niej pojawić nie tylko młoda Leia, ale sam Darth Vader!

Wcześniejsze plotki mówiące o tym, że w jakiejś formie jednak zobaczymy ikonę serii w filmie znajdują swoje potwierdzenie. Gdyby to była prawda, sam nie wiem, jak się do tego odnieść. Z jednej strony ponowne zobaczenie minionego Imperium może być świetnym doświadczeniem, ale z drugiej – to nic innego jak chęć zagrania na sentymentach, zrobienia dziury w spójnym, skończonym na szóstym epizodzie scenariuszu oraz stworzenie możliwości do pochwalenia się: „-Hej! Zobaczcie! Mamy w filmie Darth Vadera! No dobra, a teraz dawać szmal, kolejne epizody same się przecież nie nakręcą”.

star wars darth vader

Retrospekcja nie byłaby jedynym elementem łączącym. Ma być nią również postać „szefa wszystkich szefów” w strukturach Inkwizytorów. Chociaż wciąż nie znamy jego imienia, wiemy, jak ma wyglądać – czarny płaszcz, czerwone ślepia oraz metalowe i mechaniczne elementy, łącznie z implantami twarzy. Coś wam świta? Zgadza się, dokładnie o tym jegomościu pisaliśmy kilka tygodni temu, relacjonując doniesienia o głównym szwarccharakterze Star Wars Episode VII. Pisałem wtedy, że antagonista ma mieć obsesję na punkcje Darth Vadera. Teraz możemy przypuszczać dlaczego – Lord Sith był przecież jego bezpośrednim zwierzchnikiem, który najprawdopodobniej nadał mu nowy cel w życiu. Przypominam, że wciąż obracamy się pośród plotek, ale te zdają się łączyć ze sobą zaskakująco sensownie.

Na deser nowy hełm dla kultowych szturmowców oraz grafika koncepcyjna.

Siły Republiki doczekają się lekkiego odświeżenia wizerunku. Pierwsze zdjęcia hełmów szturmowców publikowaliśmy kilka tygodni temu. Dzisiaj sensację budzi „chrome trooper”, którego możecie zobaczyć poniżej. Ma się wrażenie, że nowi żołnierze Republiki nabrali smukłości oraz elegancji. W projekcie czuć „ducha Naboo” wyrażającego się w metalowych, opływowych kształtach. Hołd dawnej republice? Bardzo możliwe. Akurat w tym przypadku naprawdę podoba mi się kierunek obrany przez producentów.

star wars episode vii chrometrooper
REKLAMA
star wars episode VII concept

Drugim wzbudzającym emocje zdjęciem jest grafika koncepcyjna przedstawiająca dwie walczące sylwetki. Wielu przypuszcza, że jedną z nich jest Luke Skywalker, natomiast drugą lider Inkwizytorów. To jednak czyste spekulacje. Nie wiadomo również, kim jest osoba trzymają blaster. Sokoła Milenium nie da się jednak pomylić z żadnym innym statkiem kosmicznym.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA