REKLAMA
  1. Rozrywka
  2. Seriale /
  3. VOD
  4. Netflix /

Netflix zrobi serial na podstawie „Stu lat samotności” Marqueza. W produkcję zaangażowani są synowie autora

Najsłynniejsze dzieło kolumbijskiego noblisty Gabriela Garcii Marqueza zostanie zaadaptowane na potrzeby serialu. Ten stanie się kolejną produkcją oryginalną Netfliksa. Jednocześnie będzie to pierwsza adaptacja powieści w historii platformy.

06.03.2019
19:19
sto lat samotności serial netflix
REKLAMA
REKLAMA

Książka pisarza ukazała się w 1967 roku i od tego czasu sprzedała się na całym świecie w nakładzie przekraczającym 50 milionów kopii. Przetłumaczono ją w sumie na 46 języków, a teraz dojdzie do tego 47, język filmowy. Produkcja ma błogosławieństwo synów zmarłego w 2014 roku autora. Rodrigo Garcia i Gonzalo García Barcha będą pełnić obowiązki producentów wykonawczych serialu. Platforma zdradziła, że plan zdjęciowy przeniesie się do Kolumbii. Jednak to jedyne szczegóły dotyczące projektu, które udostępniono.

„Sto lat samotności” to utrzymana w konwencji realizmu magicznego opowieść o sześciu pokoleniach rodu Buendia, żyjących w miasteczku Macondo.

Miała to być pierwsza powieść Gabriela Garcii Marqueza. Dzięki swym dziadkom znał od dziecka historię Macondo i dzieje rodziny Buendia, prześladowanej fatum kazirodztwa. Na kartach powieści wszystko dzieje się w świecie, w którym sprawy ziemskie i metafizyczne nieustannie się przeplatają. Autor ostatecznie potrzebował aż dwudziestu lat, by wreszcie spisać rodzinne opowieści.

Gabriel Garcia Marquez wielokrotnie otrzymywał propozycje sprzedaży praw do ekranizacji książki, ale nigdy się na to nie zdecydował. Uważał, że tej opowieści nie da się wyrazić na przestrzeni jednego, czy nawet dwóch filmów. Koniecznym dla niego też było przedstawienie historii w języku hiszpańskim. Świat się jednak zmienił, a jakościowa telewizja jest u szczytu formy. Jak w wypowiedzi cytowanej przez Variety powiedział Rodrigo Garcia:

W obecnym złotym wieku seriali, z utalentowanymi scenarzystami i reżyserami, kinowej jakości treści i akceptacji przez ogólnoświatową publiczność produkcji w językach obcych, nie mogliśmy znaleźć lepszego czasu na stworzenie tej adaptacji. Zwłaszcza, że jest z nami docierający do globalnego widza Netflix. Cieszymy się, że możemy wspierać platformę i filmowców w tym przedsięwzięciu i chętnie zobaczymy finalny produkt.

Francisco Ramos, szef hiszpańskojęzycznej sekcji Netliksa, dodał:

REKLAMA

Jesteśmy zaszczyceni, że powierzono nam adaptację „Stu lat samotności”, ponadczasowej i kultowej historii z Ameryki Łacińskiej. Wiemy, że widzowie na całym świecie uwielbiają oglądać filmy i seriale w języku hiszpańskim i czujemy, że będzie to idealne połączenie projektu i naszej platformy.

Jeszcze nie wiadomo kto zagra w serialu, ani kiedy będzie mieć swoją premierę.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA