REKLAMA

Nie możesz się doczekać drugiego sezonu Stranger Things? Będzie trzeci!

Jeden z najświeższych i najoryginalniejszych seriali ostatnich lat paradoksalnie żeruje na klasyce gatunku i naszej nostalgii. Czy drugi sezon będzie równie dobry? Netflix zakłada, że tak. I już zlecił kręcenie kolejnych.

stranger things 2 soudtrack
REKLAMA
REKLAMA

Trudno nie reagować na takie informacje z entuzjazmem. Zamiast spekulować, łowić plotki i zastanawiać się, od razu wiemy, że jeden z najgłośniejszych seriali minionego roku doczeka się trzeciego sezonu. Zostało to oficjalnie potwierdzone przez braci Duffer.

Co więcej, przygody na trzecim sezonie się nie zakończą. Netflix rozważa również i czwarty sezon serialu, jednak to już nie jest takie pewne. Wiele zależy – tu truizm – od tego jak poradzą sobie te, które zostaną wyemitowane. Choć o popularność tego serialu byłbym raczej spokojny.

Stranger Things nie zamęczy swoich głównych bohaterów.

Bracia Duffer – twórcy serialu – dawali już nieraz nam do zrozumienia, że drugi sezon to druga i prawdopodobnie ostatnia część zaplanowanej przez nich opowieści. To bardzo rozsądny pomysł: serial ma świetnie wykreowane postacie. Ich wiarygodność mogłaby jednak ucierpieć na ciągnięciu w nieskończoność przygód tych samych bohaterów. Każdego roku grupa dzieciaków napotyka nowe koszmary? Ile można…

REKLAMA

To sugeruje, że trzeci sezon serialu będzie zarazem początkiem jakiejś nowej opowieści, zapewne w pewien sposób powiązanej z dotychczasowymi przygodami młodocianych bohaterów. Dzieciaki, cytując samego Duffera, muszą w końcu „spierniczyć z miasta”.

Nie ukrywam, że choć ta decyzja wydaje się ze wszech miar rozsądna i sensowna, tak trudno nie czuć choć odrobiny żalu i rozczarowania. Młodzi aktorzy podbili moje serce i ciężko będzie się z nimi rozstać. To jednak zmartwienie na przyszły rok. Na razie niecierpliwie czekam na drugi sezon. Ten pojawi się na platformie Netflix już 27 października bieżącego roku.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA