Netflix zamiast szampańskiej zabawy. Rząd wprowadza obostrzenia na Sylwestra, a włodarze serwisów VOD mogą zacierać ręce
Ze względu na obostrzenia, które będą obowiązywać w Sylwestra, raczej nie będziemy mieć ochoty otwierać szampana. Za to u włodarzy serwisów VOD korki będą strzelać głośno i często.
Rząd wprowadza narodową kwarantannę. Całkowity lockdown potrwa od 28 grudnia do 17 stycznia. W tym czasie będą obowiązywać dotychczasowe obostrzenia plus kilka kolejnych. Podczas dzisiejszej konferencji prasowej minister zdrowia Adam Niedzielski zapowiedział, że w noc sylwestrową między 19:00 a 6:00 nie będziemy mogli się przemieszczać. Nie ma więc szans na tradycyjną imprezę z okazji końca roku i początku nowego. Tym bardziej, że według przepisów w zgromadzeniach i wszelkiego rodzaju innych spotkaniach może uczestniczyć maksymalnie pięć osób. Co więc będziemy robić 31 grudnia? Zgadliście, będziemy grać w grę. Tfu, oglądać filmy, seriale i programy na Netfliksie czy innych serwisach VOD.
Pandemia to dla platform streamingowych prawdziwy okres żniw.
Gdy przedstawiciele branży kulturalno-rozrywkowej zastanawiają się, jak związać koniec z końcem i czy przetrwają do zniesienia dotyczących ich obostrzeń, serwisy VOD mają wiele powodów do radości. W końcu podczas wiosennego lockdownu nie mieliśmy co robić, więc siedzieliśmy w swoich mieszkaniach i pochłanialiśmy ich biblioteki. Netflix zanotował wtedy rekordowy wzrost liczby użytkowników. W skali globalnej w pierwszym kwartale 2020 roku przybyło mu aż 16 mln subskrybentów. Aktualnie korzysta z niego ponad 195 mln osób na całym świecie.
Podobny wzrost zainteresowania platformami VOD można było zaobserwować również w Polsce. Kiedy rząd ogłosił pierwszy lockdown, gwałtownie zwiększyła się liczba realnych użytkowników Netfliksa. Według danych Gemius/PBI w czasie zamknięcia gospodarki serwis regularnie odwiedzała rekordowa liczba osób (w wersji na przeglądarkę było to grubo ponad 5 mln). Oczywiście potem nastąpił nieznaczny spadek, bo wiadomo, pandemia była w odwrocie i poluzowano obostrzenia (we wrześniu z usługi korzystało 4,95 mln użytkowników).
Na początku listopada rząd wprowadził obostrzenia, zgodnie z którymi ponownie zamknięto kina, a gastronomia znowu musi świadczyć usługi w ograniczonym stopniu. I właśnie w zeszłym miesiącu padł kolejny rekord odwiedzin Netfliksa, bo liczba realnych użytkowników wersji serwisu na przeglądarkę sięgnęła niemal 6 mln. Z powodu kwarantanny narodowej i narzucenia jeszcze ostrzejszego reżimu, zainteresowanie platformami VOD będzie się utrzymywać.
W tym roku poziom zainteresowania serwisami streamingowymi bez wątpienia uzależniony jest od obostrzeń.
Wiedząc więc, że z szampańskiej zabawy sylwestrowej nici, 31 grudnia prawdopodobnie będą się one cieszyć kolejną już rekordową liczbą użytkowników. Bo co nam pozostaje, jeśli nie oglądanie w rodzinnym gronie lub samemu kolejnego sezonu ulubionego serialu bądź filmu?