Co za pokręcony pomysł! The End of the F***ing World wróci z 2. sezonem
2. sezon The End of the F***ing World stał się faktem. Produkcja Netfliksa i Channel 4 doczeka się kontynuacji, choć wielu uważało, że nigdy do tego nie dojdzie, bo nowe odcinki są zupełnie niepotrzebne.
Choć debiutancki sezon The End of the F***ing World wyjątkowo przypadł mi do gustu, nie jestem pewna, czy kontynuacja jest potrzebna. Oparty o powieść graficzną serial doczekał się wszak dobrego zakończenia i mam obawy, że nowe odcinki mogą popsuć wrażenie całości.
Tym bardziej, że ostatni epizod 1. serii był dość sugestywny...
Jeśli jeszcze nie widzieliście 1. sezonu, uwaga na spoilery w wideo!
we'll be f***ing back. pic.twitter.com/K1Ai7iVeZD
— TEOTFW (@TEOTFW) 21 sierpnia 2018
Twórcą serialu pozostaje scenarzysta Charlie Covell, który napisze jego kontynuację. Zarówno on, jak i Murray Ferguson, Ed Macdonald, Andy Baker, Dominic Buchanan oraz Jonathan Entwistle będą pełnić role producentów wykonawczych.
2. sezon serialu The End of the F***ing World w Polsce obejrzymy na Netfliksie.
Alex Lawther, aktor wcielający się w Jamesa, jest pozytywnie nastawiony do powstania nowej serii produkcji. Zapewne on i jego serialowa partnerka, Alex Lawther, wcielająca się w Alyssę, wrócą na plan. Ciekawe, jak twórca produkcji rozwiąże finałową scenę... Nad tym zresztą od jakiegoś czasu, zanim nowa seria została oficjalnie potwierdzona, zastanawiali się sami aktorzy.
Data premiery nowej serii The End of The F***ing World nie została jeszcze podana. 1. sezon obejrzycie w serwisie Netflix.
