Nowe sci-fi już w Netfliksie. Film The Titan zapowiada się na miks Interstellar i Obcego
Trend przejmowania przez Netfliksa praw do międzynarodowej dystrybucji kolejnych filmów science-fiction zdaje się nie mieć końca. Najnowszym przykładem jest The Titan, czyli thriller sci-fi o powoli umierającej Ziemi i grupie astronautów, którzy mają wyruszyć na podbój Tytana, największego księżyca Saturna.
![The Titan debiutuje dzisiaj na Netfliksie. Science-fiction z ewolucją w tle](/_next/image?url=https%3A%2F%2Focs-pl.oktawave.com%2Fv1%2FAUTH_2887234e-384a-4873-8bc5-405211db13a2%2Fsplay%2F2018%2F03%2FScreenshot_20180329-212551.png&w=1200&q=75)
Fabuła The Titan kręci się wokół motywów wielokrotnie powtarzanych w przeróżnych opowieściach postapo i science-fiction. W niedalekiej przyszłości Ziemia zniszczona nuklearną wojną zmierza ku zagładzie. Wkrótce skończą się zasoby naturalne i surowce, ponad połowie populacji grozić będzie śmierć z głodu.
Grupa naukowców opracowuje plan ratunku – na Tytana zostaną wysłani najlepsi astronauci w celu założenia tam ludzkiej kolonii. Zanim to jednak nastąpi, muszą przejść rygorystyczny trening i zostaną poddani eksperymentom przyśpieszającym ewolucję człowieka. Bohaterowie filmu nie wiedzą, że ewolucyjny sukces jednego z nich może stać się zgubą całej reszty.
The Titan przypomina połączenie Interstellar i filmów grozy w rodzaju Obcy: Przymierze.
Prace nad produkcją zaczęły się jeszcze w 2015 roku, pierwszy klaps na planie padł zaś dokładnie 1 lutego 2016 roku. W obsadzie produkcji znaleźli się m.in. Sam Worthington, Corey Johnson, Taylor Schilling i Tom Wilkinson. Za reżyserię The Titan odpowiedzialny jest Lennart Ruff, dla którego będzie to pełnometrażowy debiut. Scenariusz przygotował Max Hurwitz, a pomysł na fabułę jest autorstwa Arasha Amela.
![Netflix The titan class="wp-image-148584"](/_next/image?url=https%3A%2F%2Focs-pl.oktawave.com%2Fv1%2FAUTH_2887234e-384a-4873-8bc5-405211db13a2%2Fsplay%2F2018%2F03%2FScreenshot_20180329-212516.png&w=1200&q=75)
Pozostaje mieć nadzieję, że tym razem Netflix dokonał lepszego wyboru niż przy okazji Anihilacji czy przede wszystkim The Cloverfield Paradox, który trafił na platformę, bo Paramount nie wierzył w potencjał produkcji.