REKLAMA
  1. Rozrywka
  2. Gry

Thrillville: Off the Rails

Trzeba przyznać, że w większości wesołych miasteczek - czy też w parkach rozrywki, jak kto woli - największą popularnością cieszą się rollercoastery - czy też kolejki górskie, jak kto woli. Zazwyczaj to one od razu przykuwają wzrok odwiedzających i to przy nich tworzą się największe kolejki. Po ujrzeniu takiej atrakcji ludzie dzielą się na tych, którzy, już podekscytowani, myślą sobie "ja cię kręcę, ale jazda, muszę na to iść" oraz tych, powtarzających sobie "nigdy w życiu do tego nie wsiądę". Podczas gdy dla jednych to frajda, adrenalina oraz super przeżycie, drudzy raczej nie podzielają tego entuzjazmu i wolą wybrać się na te spokojniejsze atrakcje. Niezależnie jednak od tego, czy lubisz śmigać na rollercoasterach, czy też wolisz samochodziki - jeżeli jesteś graczem, na dodatek bywasz w parkach rozrywki, przyjrzyj się nadchodzącej grze Thrillville: Off the Rails!

11.03.2010
15:32
Rozrywka Spidersweb
REKLAMA

Będzie to kontynuacja gry Thrillville, która pojawiła się trochę ponad rok temu, niestety tylko na konsole (PS2, Xbox, PSP). W tym przypadku twórcy tego błędu nie popełnili i w nową część ich produkcji będzie można zagrać na sześciu różnych platformach (niestety na PS3 nie). Studio odpowiedzialne za ten tytuł, Frontier Developments, ma na swoim koncie między innymi słynny symulator kosmiczny Frontier, zręcznościówkę Wallace & Gromit in Project Zoo, strategię ekonomiczną Chris Sawyer's Locomotion czy też... RollerCoaster Tycoon 3. Ten ostatni jest bardzo zbliżony tematycznie do samego Thrillville, a także jego nadchodzącej drugiej części. W Off the Rails, bowiem, będziemy zajmować się wesołym miasteczkiem!

REKLAMA

Jak łatwo można się domyślić, najważniejsze jest to, co będziemy mogli w tym naszym lunaparku wybudować. Twórcy zapowiadają, że do naszej dyspozycji oddanych zostanie kilkadziesiąt przeróżnych atrakcji, a szczególny nacisk zostanie położony na - trudno byłoby się domyślić - rollercoastery. Tych budzących podziw, a nieraz nawet zgrozę, konstrukcji będzie około dwudziestu. Po oglądnięciu oficjalnego trailera na stronie głównej można dojść do wniosku, że tak wymyślnych i złożonych atrakcji chyba jeszcze nigdzie nie było. Jeżeli jednak stwierdzimy, że sami możemy stworzyć coś o wiele lepszego - droga wolna. Możemy skonstruować własną kolejkę, korzystając z gotowych elementów. Jednak nie samymi rollercoasterami gość parku rozrywki żyje - prócz nich, będziemy mogli wybudować innego rodzaju atrakcje (karuzele, diabelski młyn etc.), a także tak podstawowe budowle jak punkt z pamiątkami czy też budka z hot-dogami.

Jak to już w tych trójwymiarowych tycoonach bywa, w nowym Thrillville będzie opcja przemierzania wzdłuż i wszerz naszego parku oraz testowania naszych atrakcji z perspektywy pierwszej osoby. Dodatkowo, teraz będziemy mogli porozmawiać z każdym gościem wesołego miasteczka i poznać jego opinię na temat dostępnych atrakcji czy też innych aspektów parku. Naszym zadaniem również będzie dobór personelu, czyli mechaników, sprzątaczy itd. Park podzielony zostanie również na parę stref, w każdej z nich będą dominować atrakcje związane z jednym tematem, na przykład Winterville, Spaceville czy też Aeroville.

Nudzić się nie powinniśmy - kampania dla jednego gracza oferować ma ponad 100 misji. O co będzie w nich chodziło - możemy się domyślić (osiągnięcie pewnego stopnia zadowolenia klientów, postawienie poszczególnych konstrukcji etc). Ponadto, elementem urozmaicającym zabawę mają być mini-gry. W sumie otrzymamy ich 34 - w tym 20 będzie znanych z pierwszego Thrillville, ale za to wyposażone zostaną w nowe poziomy. Część z tych mini-gier będzie miała opcję multiplayer, jak to jednak będzie wyglądało na poszczególnych platformach, zobaczymy po premierze. Przykładową mini-grą będą np. walki robotów, dwuwymiarowa platformówka czy też "chodzona" bijatyka, w której pokierujemy psem chihuahua.

REKLAMA

Jeżeli chodzi o grafikę, wnioskując ze screenów i trailera, Thrillville będzie kolorowe, przyjemne i radosne. Szczegółowo mają wyglądać atrakcje, a także odwiedzający nasz park. Jak to będzie wyglądało naprawdę - przekonamy się już w październiku.

Wydawać by się mogło, że wszystko w kwestii tycoonów z parkami rozrywki w roli głównej pokazała już trzecia część RollerCoaster Tycoona i dodatki do niej. Przed panami z Frontier Developments stoi więc trudne zadanie - muszą zrobić lepszą grę od tej, którą sami stworzyli, na dodatek traktującą o tym samym. Jak im to wyjdzie - sam jestem ciekaw, choć przyznam, że jestem dobrej myśli. Doświadczenie zdobyte podczas pracy nad podobnymi produkcjami powinno zaprocentować i uważam, że otrzymamy bardzo fajną pozycję, która - mam nadzieję - grywalnością przebije RT3.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA