REKLAMA

"TIE Fighter" to zdecydowanie najlepszy film animowany jakiego doczekały się "Gwiezdne wojny"

"Gwiezdne wojny: Rebelianci"? "Wojny klonów"? Zapomnijcie o tych koszmarkach. Paul Johnson w pojedynkę, bez wielomilionowego budżetu, stworzył osadzony w realiach Star Wars film animowany, który przyćmiewa wszystko, co dotychczas się w tej dziedzinie pojawiło. Przed wami "TIE Fighter".

TIE Fighter to zdecydowanie najlepszy film animowany jakiego doczekały się "Gwiezdne wojny"
REKLAMA
REKLAMA

"TIE Fighter" jest filmem krótkometrażowym, stylistycznie nawiązującym do produkowanych w latach osiemdziesiątych anime, przedstawiającym kosmiczną potyczkę między siłami Imperium a Rebelii. Co warte odnotowania, historia opowiedziana jest z perspektywy pilotów i dowódców państwa władanego przez Imperatora Palpatine'a.

"TIE Fighter" to powiew cudownej nostalgii. Film jest absolutnie doskonały, budzi czystą radość. Imponuje dbałość o detale i niuanse techniczne, wybór kadrów, świetnie dopełnionych gitarowymi riffami. "TIE Fighter" jest jak ciepły miód wylany na serca fanów "Gwiezdnych wojen" i tych, którzy wychowywali się na emitowanych na Polonii 1 kreskówkach.

REKLAMA

Poniżej możecie zobaczyć plakat promujący tę produkcję. Z kolei tutaj znajdziecie szczegóły (w języku angielskim) dotyczące postaci, które pojawiają się w "TIE Fighter".

tie fighter
REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA