REKLAMA

Tigana Guya Gavriela Kaya – sugestywna i baśniowa fantasy na wysokim poziomie

Guy Gavriel Kay ponownie zabiera czytelników w świat historii i magii, tym razem w powieści "Tigana". Ta epicka opowieść o tożsamości, lojalności i walce o ojczyznę wciąga od pierwszych stron, zachwycając głębią oraz wyjątkowym stylem autora. Czy warto oddać życie za Tiganę?

Rozrywka Spidersweb
REKLAMA

Na początku pierwszego rozdziału czytamy: "(...) teraz wymieniali się prawdziwymi faktami przemieszanymi z kłamstwami o diuku". No cóż, nie wiem, czy to sam autor, czy tylko tłumacz popełnił ten błąd, jednak wprawny czytelnik szybko takowe uchybienie dostrzeże i w myślach powie sobie, że przecież fakty są już same w sobie prawdziwe.

REKLAMA

Tigana – pierwowzór Lwów Al-Rassanu

Wyobraźcie sobie jednak, ze w całej, ponad sześciuset-stronicowej księdze, jaką jest "Tigana", jest to jedyne niedociągnięcie, jakie napotkałem. Jedno, jedyne zdanie, które źle brzmi. Cała reszta stoi na zaskakująco wysokim poziomie. Pamiętacie może jeszcze "Lwy Al-Rassanu", które bardzo chwaliłem w ktorymś poprzednim Playbacku? Otóż "Tigana" jest w zasadzie pierwowzorem opowieści o trojgu różnowierców. Powstała 5 lat wcześniej, jednak trudno nie zauważyć wielu cech wspólnych między obiema pozycjami. Zwraca na to uwagę już polskie (a w zasadzie kanadyjskie) opracowanie graficzne - obie okładki zdobią podobne motywy, czcionki i obie utrzymane są w tym samym klimacie, mimo, że akcja "Tigany" toczy się w nieco innych realiach, niż "Lwy...".

Styl Kaya – gawędziarz i twórca wyrazistych bohaterów

Dalsze podobieństwa to przede wszystkim styl autora. Zapewne Kay miał mniejsze doświadczenie i słabszy warsztat, pisząc "Tiganę", jednak w ogóle tego nie czuć. Mamy tu do czynienia z Kayem, jakiego znamy z "Lwów..." - urodzonego gawędziarza, twórcę fantastycznych bohaterów z krwi i kości, interesujących wątków oraz tego, za co osobiście go naprawdę polubiłem - sugestywnego, nieco baśniowego, ale w zasadzie dobrze nam znanego świata. Po raz kolejny historia snuta na kanwie historycznych realiów wciąga, ale jednocześnie przemyca przysłowiowe "coś więcej". Nie ma co się oszukiwać, nie pamiętam, czy wspominałem o tym przy okazji "Lwów...", ale Guy Gavriel Kay lubi dydaktyzować. Czuć w tej powieści ducha upadającego komunizmu, przemian w Polsce i aksamitnej rewolucji w Czechosłowacji (książka pisana była właśnie w tym gorącym okresie). A między postaciami, mijając rzędy literek na stronicach i snując po całym Półwyspie Dłoni, przemyka - wybaczcie kanonadę górnolotnych określeń - miłość do Ojczyzny, córka lojalności, przyjaźni i najzwyklejszej, międzyludzkiej miłości.

Tigana – książka, którą warto mieć w swojej bibliotece

I tak jak książkowy Półwysep Dłoni jest podzielony - najpierw na kilka rywalizujących prowincji, tak ja na pewno rozdarty nie jestem i szczerze polecam zapoznanie się z "Tiganą". Tak samo, jak ów Półwysep został podbity, tak kolejna książka Kaya podbiła moje serce - chyba nawet szybciej niż to się dzieje na kartach powieści, natomiast w dużo bardziej przyjemny sposób. Na koniec jeszcze raz polecam udać się do najbliższej księgarni/Empiku i zdobyć tę książkę. Sam zapewne zrobiłbym to samo, z podobna determinacją, jak bohaterowie książki próbujący odzyskać swoją ojczyznę. Powiadam Wam, warto oddać życie za Tiganę.

Autor: Guy Gavriel Kay

Wydawnictwo: MAG

REKLAMA

Rodzaj oprawy: miękka

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-07-03T21:03:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-03T19:08:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-03T18:23:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-03T17:16:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-03T16:16:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-03T15:12:19+02:00
Aktualizacja: 2025-07-03T15:11:11+02:00
Aktualizacja: 2025-07-03T13:44:21+02:00
Aktualizacja: 2025-07-03T12:34:47+02:00
Aktualizacja: 2025-07-03T10:21:42+02:00
Aktualizacja: 2025-07-03T09:48:25+02:00
Aktualizacja: 2025-07-03T09:04:17+02:00
Aktualizacja: 2025-07-03T08:14:20+02:00
Aktualizacja: 2025-07-02T20:21:33+02:00
Aktualizacja: 2025-07-02T19:06:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-02T18:05:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-02T17:02:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-02T14:06:45+02:00
Aktualizacja: 2025-07-02T12:36:39+02:00
Aktualizacja: 2025-07-01T18:51:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-01T15:27:49+02:00
Aktualizacja: 2025-07-01T13:05:35+02:00
Aktualizacja: 2025-07-01T11:57:44+02:00
Aktualizacja: 2025-07-01T08:30:18+02:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA