Twórcy Plemion powracają z nową strategią przeglądarkową. Bramy Tribal Wars 2 stanęły otworem
Chyba nie ma w Polsce internauty, który by nie słyszał o Plemionach. Wydana w 2003 roku gra przeglądarkowa stała się w naszym kraju ogromnym sukcesem, z kolei dzisiaj rusza polska beta następczyni tej produkcji. Dacie szansę Tribal Wars 2?
Dlaczego akurat Tribal Wars 2? No i gdzie są Plemiona 2?
Już spieszę z odpowiedziami. Niemiecka firma InnoGames z siedzibą w Hambrugu wydała w 2003 roku grę Die Stemme. Ta cieszyła się tak dużą popularnością (50 tysięcy grających Internautów było wtedy zawrotną liczbą), że doczekała się światowej premiery. Niemieckie Die Stemme dało się poznać globalnemu odbiorcy jako Tribal Wars. Kiedy jednak gra przywędrowała do Polski i z polską wersją językową, doczekaliśmy się własnej nazwy – nadeszły Plemiona.
Warto dodać, że spolonizowane Plemiona zadebiutowały nad Wisłą dopiero w 2006 roku, w trzy lata po swoim niemieckim debiucie. Gra była już wtedy po wielu gruntownych szlifach, ulepszeniach i poprawkach, z miejsca przypadając do gustu rodzimym graczom. Złoty okres Polan datuje się na 2009 rok, kiedy to dostęp do Internetu stawał się w naszym kraju standardem, nie przywilejem. W tradycyjnych Polan można zagrać i dzisiaj, klikając pod ten link.
Producenci nie spoczęli jednak na laurach, pracując nad kontynuacją popularnej strategii przeglądarkowej. Ta właśnie dzisiaj doczekała się uruchomienia w polskiej wersji językowej.
Niestety, wraz ze spolszczonymi polami tekstu nie szła w parze swojska nazwa. Zamiast Polan 2 mamy zimne, surowe i zagraniczne Tribal Wars 2. W mojej ocenie to ogromny minus, który na pewno nie pomoże wydawcy pozyskać znacznie starszych graczy, którzy świetnie odnajdywali się we wcześniejszej grze przeglądarkowej. Młodym odbiorcom to zapewne zwisa i powiewa, lecz przywiązanie do marki wśród starszych internautów było naprawdę ogromne.
Od dzisiaj w Tribal Wars 2 może zagrać każdy. Tutaj znajdziecie edycję beta gry na polskich serwerach. Producent chwali się mnóstwem poprawek, intuicyjnym interfejsem, a także możliwością rozgrywania tej samej gry na tym samym koncie za pomocą komputera, smartfona i tabletu. Nie mogło oczywiście zabraknąć deklaracji o wierności oryginałowi, a także otwartości na nowych, nie związanych z serią graczy. Zainteresowani?