Tormund z „Gry o tron” pojawi się w 2. sezonie „Wiedźmina”? To bardzo możliwe
Pojawiła się sugestia, że Kristofer Hivju, znany szerszej publiczności jako Tormund Giantsbane z popularnego serialu HBO „Gra o tron”, mógł zostać zaangażowany do tajemniczej roli w 2. sezonie „Wiedźmina”.
Na razie informacja jest jedynie plotką, wyłowioną przez portal Redanian Intelligence. Doniesienie bazuje na analizie zachowań osób związanych z produkcją w social mediach. Jakiś czas temu reżyser Stephen Surjik, który niedawno prowadził scouting lokalizacji do plenerów serialu w Szkocji, w jednym ze swoich postów na Instagramie oznaczył bowiem aktora. Post później wprawdzie skasowano, ale w Internecie nic nie ginie.
Co więcej, niedawno Kristofer Hivju zaczął obserwować trzy konta związane z „Wiedźminem”. Dodajmy do tego, że agent Hivju jest znajomym z ekipą castingową serialu i zaczyna wyłaniać się możliwy rozwój wypadków.
Autorzy strony sugerują, że Hivju mógłby wcielić się w bohatera z opowiadania „Ziarno prawdy”, który w wyniku zaklęcia przypomina niedźwiedzia.
Oczywiście na razie to jedynie czyste spekulacje. Biorąc jednak pod uwagę, że w zeszłym roku portal nie pomylił się, jako pierwszy podając informację o obsadzeniu Emmy Appleton w roli Renfri, należy rozpatrzyć taką możliwość.
Coraz więcej działań gwiazd w social mediach wydaje się być całkowicie nieprzypadkowych. Za przykład weźmy chociażby Zoe Kravitz, która opulblikowała fotografię, na której pojawia się w koszulce z logo Batmana. Kilka dni później ogłoszono jej angaż do filmu „The Batman” Matta Reevesa.
Możliwe jest zatem, że w najnowszej plotce castingowej też znajduje się – nomen omen –ziarno prawdy.
W tym miejscu warto przypomnieć też, że swego czasu Internet był świadkiem dyskusji o możliwym angażu Marka „Luke’a Skywalkera” Hamilla w roli Vesemira. Aktor śmiał się wtedy na Twitterze, że choć jeszcze nie wie, o co chodzi w tym szale na „Wiedźmina”, to niech ktoś zadzwoni do jego agenta. Komentarz został polubiony przez Lauren S. Hissrich, showrunnerkę serialu. Biorąc pod uwagę, że Hamill został niedawno zaangażowany do serialu „Co robimy w ukryciu”, jego obecność w popularnej produkcji Netfliksa nie wydaje się niczym zaskakującym, a wręcz pożądanym.
Prawdziwość obu doniesień będziemy mogli pewnie potwierdzić w najbliższych tygodniach, gdy w połowie lutego rozpoczną się już prace na planie 2. sezonu serialu.
Serial „Wiedźmin” dostępny jest na platformie streamingowej Netflix.
