„Wiedźmin” w 2. sezonie odejdzie od fabuły książek? Do obsady dołączył aktor grający nowego wiedźmina
Zdjęcia do 2. sezonu serialu „Wiedźmin” przerwano w połowie marca. Wszystko wskazuje jednak na to, że wkrótce aktorzy powrócą do pracy. W obsadzie pojawi się kilka nowych nazwisk, a część z nich wcieli się w zupełnie nowe postaci, których nie było w książkach. Najciekawszy z nich wydaje się wiedźmin Hemrik stworzony na potrzeby produkcji Netfliksa.
Od czasu grudniowej premiery „Wiedźmin” wypracował sobie pozycję jednej z najpopularniejszych serii dostępnej na platformie Netflix. Adaptacja prozy Andrzeja Sapkowskiego doczekała się mieszanych (ale mimo wszystko częściej pozytywnych) recenzji i szybko okazała się prawdziwym hitem wśród użytkowników. Oczekiwania wobec 2. sezonu są więc ogromne, a zainteresowanie przygotowaniami jeszcze większe niż rok temu.
Pandemia koronawirusa sprawiła jednak, że ponad dwa miesiące temu prace na planie nowej odsłony zostały wstrzymane. Część zadań możliwych do wykonywania zdalnie nadal postępuje, ale to zaledwie ułamek tego, co było w planach. Na szczęście powrót do zdjęć wydaje się coraz bliżej, bo w Wielkiej Brytanii złagodzono już część ograniczeń dotyczących branży filmowej. Oznacza to, że w niedalekiej przyszłości zobaczymy na materiałach z planu również nowych aktorów, którzy dopiero dołączą do serii. Najważniejszym spośród nich jest oczywiście Kristofer Hivju znany z „Gry o tron”, ale bynajmniej nie jedynym.
Wśród nowych twarzy znalazł się aktor i kaskader Joel Adrian, który ma podobno wcielić się w wiedźmina o imieniu Hemrik.
Nawet najwięksi fani twórczości Andrzeja Sapkowskiego nie rozpoznają tego imienia, ponieważ chodzi o oryginalną postać stworzoną na potrzeby serialu. Tego typu bohaterów będzie zresztą w 2. sezonie więcej. Jak donosi portal Redanian Intelligence, Vernon Dobtcheff („Doktor Who”, „Indiana Jones i ostatnia krucjata”) zagra starszego elfiego mężczyznę, Alina Illin („Pennyworth”) otrzymała małą rólkę elfiej kobiety, zaś Lesley Ewen („Arrow”, „Doktor Who”) wcieli się w nieznaną osobę o imieniu Meena Coppercloth.
Można zakładać, że ta postać nie będzie należeć do Starszej Krwi, ale przynajmniej na razie nie sposób powiedzieć, jaką rolę odegra w wydarzeniach 2. sezonu. Sama fabuła stała się zresztą odrobinę bardziej tajemnicza ze względu na najnowsze doniesienia obsadowe. Czy twórcy serialu Netfliksa będą chcieli bardziej oderwać się od treści książek Sapkowskiego? A może Hemrik i Meena pojawią się w małych rólkach np. w ramach jakiejś retrospekcji o początkach Geralta w Kaer Morhen? Odpowiedzi na te pytania poznamy zapewne w najbliższych miesiącach.