REKLAMA

Nawet aktor, który grał Saurona, nie wiedział, że gra Saurona. Finał "Pierścieni Władzy" odkrył karty

Za nami finał pierwszego sezonu jednego z najgłośniejszych seriali tego roku. 8. odcinek "Władcy Pierścieni: Pierścieni Władzy" odpowiedział na parę nurtujących widzów pytań i potwierdził kilka fanowskich teorii. Teraz twórcy i członkowie obsady zdradzają nowe fakty. Co wiemy o serialowym Sauronie?

władca pierścieni pierścienie władzy finał sauron halbrand aktor istar amazon
REKLAMA

Uwaga: tekst zawiera spoilery fabularne z 8. odcinka serialu "Władca Pierścieni: Pierścienie Władzy".

Zakończył się pierwszy sezon "Pierścieni Władzy". Dziwna to była przygoda - wizualnie zachwycająca, fabularnie... bardzo nierówna. Trochę za dużo tu przestojów oraz uwierającego braku logiki i konsekwencji, by móc ocenić produkcję Amazona pozytywnie. Z drugiej strony - nie mogę zarzucić twórcom wyłącznie zimnej kalkulacji i braku serca, a kilka pomysłów (z odświeżonym wizerunkiem orków i Adarem na czele) wręcz mnie zachwyciło. Niestety, wolty fabularne w finale okazały się dość rozczarowujące - potwierdziły bowiem te fanowskie teorie, które osobiście postrzegałem jako najnudniejsze.

REKLAMA

Władca Pierścieni: Pierścienie Władzy: ujawnienie Saurona

Chyba nikt nie miał wątpliwości, że jeden z serialowych bohaterów jest w rzeczywistości Sauronem. Fani najczęściej typowali Nieznajomego i Halbranda - 8. odcinek produkcji próbował nas zresztą przez chwilę zwodzić i zasugerował, że Meteor Man rzeczywiście jest Czarnym Panem. Nic z tego - zgodnie z przypuszczeniami, przybysz okazał się jednym z Istarich. Choć jego imię nie padło, wypowiedziane przez niego słowa o podążaniu za własnym nosem sugerują, że jest to sam Gandalf (kolejna z popularnych teorii).

Nie byłbym jednak tego taki pewny - jedna z kapłanek Saurona mówi przecież o "drugim z nich". Być może jest to jednak jeden z Błękitnych Czarodziejów? Według notatek Tolkiena pojawili się oni w Śródziemiu już w 1600 roku Drugiej Ery i pełnili na wschodzie i południu rolę "tajnych agentów" aż do końca Trzeciej Ery, wzniecając tarcia i chaos. A przecież serialowy czarodziej i Harfootka wyruszyli właśnie do znajdującego się we wschodnim rejonie Śródziemia Rhun.

Pierścienie Władzy, odc. 8

Choć sam żywiłem nadzieję, że Halbrand to w rzeczywistości przyszły Król Umarłych (opcja ciekawa i trzymająca się kupy), ten rzekomy król Południowych Krain to prawdziwy Władca Ciemności. Ujawnienie tożsamości wypadło całkiem nieźle - nawiązanie do darów, przekonujące kuszenie za pomocą racjonalizacji. Odczytanie starszych scen z Halbrandem na nowo uzmysławia, jak znakomitym był manipulatorem. Ostatecznie - podobnie jak swój książkowy pierwowzór, noszący jednak imię Annatar - doprowadził do wykucia Trzech, czyli Pierścieni Władzy, które przeznaczono elfom. Co z pozostałymi? O nich serial na razie milczy.

Co ciekawe, nawet wcielający się w Halbranda aktor, Charlie Vickers, przez długi czas nie wiedział, kogo tak naprawdę gra. Showrunnerzy wyjawili mu prawdę dopiero w czasie kręcenia trzeciego odcinka po długiej covidowej przerwie. Z drugiej strony - podobno miał pewne przeczucie, że Halbrand jest kimś więcej, kiedy zorientował się, że część dialogów na przesłuchaniu do roli pochodzi z "Raju Utraconego".

Vickers zauważa, że to obnażenie tożsamości może skłonić do powtórnej analizy działań i słów Halbranda - artysta zapewnia, że żadne z nich nie jest przypadkowe i zawsze czemuś służą. Pytany przez "The Hollywood Reporter" o spotkanie Galadrieli na morzu nie odpowiedział - to, w jaki sposób znalazł się na tej tratwie akurat w tym miejscu i w tamtej chwili, ma zostać zdradzone w przyszłości.

REKLAMA

Vickers opowiedział za to, w którym momencie fani dostają największą jego zdaniem wskazówkę. Ma to miejsce tuż po przybyciu do Numenoru, kiedy to Halbrand okazuje się kowalem - to odniesienie do wspomnianego Annatara, który służył Celebrimborowi radą. W oryginale elf przyjął w Eregionie rzemieślnika, który przedstawił się jako wysłannik Valarów. Za jego namową Celbrimbor utworzył bractwo kowali Gwaith-i-Mirdain, uczące się odeń sztuk obróbki metali. Później elfi kowal - za namową Annatara - wypowiedział Galadrieli bunt i sam stał się władcą Eregionu. Następnie wraz z innymi kowalami rozpoczął wykuwanie Pierścieni Władzy według wytycznych Saurona. Oprócz Siedmiu i Dziewięciu wykuł także Trzy - te jednak były w pełni jego własnym dziełem.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA