Wszystkie hasła bezpieczne i w zasięgu ręki
Hasła to niezwykle przydatna rzecz. Problem pojawia się dopiero przy ich zapominaniu. Na szczęście są na to sposoby, łączące mobilność z bezpieczeństwem.
Programy będące bankami kodów dostępu są przydatne kilku grupom użytkowników, korzystających z rozmaitych serwisów i usług. Po pierwsze, tym którzy mają wszędzie to samo hasło. Nie, to nie jest dobry pomysł. Tym bardziej że niektóre ze stron udostępniają poufne dane swoimadministratorom. Poza tym, wyciągnięcie teoretycznie szyfrowanych informacji z jednej z witryn, daje hakerom dostęp do wielu naszych wirtualnych tożsamości. Po drugie, takie aplikacje przydadzą się osobom z tendencjami do tworzenia ciągów znaków prostych do zapamiętania. Nie, abc123 nie jest dobrą kombinacją. Nie, bardziej zaawansowane qwe123 też nie. Wszyscy, którzy uskarżają się na problemy z pamięcią i w związku z tym wpisują nagminnie "kotek18" powinni zmienić przyzwyczajenia.
Obecnie wiele portali stosuje automatyczny skrypt oceniający siłę hasła i na jej podstawie dopuszcza daną frazę do użycia. Problem pojawia się, kiedy wymuszonych, dobrych ciągów jest więcej, a spamiętanie ich graniczy z cudem. Oczywiście, można zapisać je na kartce, chociaż w XXI wieku ta metoda wydaje się archaiczna. Na szczęście PassWallet znacznie ułatwia ten proces.
Program, już przy pierwszym uruchomieniu, prosi nas o ustalenie kodu dostępu będącego kombinacją od 4 do 12 cyfr. I to w zasadzie jedyne, co musimy zapamiętać. Później jest już z górki. Do listy podzielonej na strony WWW, karty kredytowe i konta bankowe dodajemy kolejne pozycje. Pojedyncze naciśnięcie na dowolnej z nich ukazuje wcześniej ukryte pod postacią gwiazdek znaki. Przez wybór odpowiedniej opcji możemy też przejść bezpośrednio do ekranu logowania danego serwisu. Szybko, prosto i wygodnie.
Zdecydowanie aplikacji tej nie można odmówić bezpieczeństwa. Jeżeli tylko nierozważny użytkownik nie uzna ciągu 0000 jako perfekcyjnego kodu dostępu, dane pozostaną ściśle tajne. Głównie dlatego, że dostępna jest opcja wyczyszczenia wszelkich zapamiętanych haseł po kilku (liczba dowolnie ustalana) nieudanych próbach dostępu. Metody łamania zabezpieczeń typu Brute Force nie mają tu więc zastosowania.
Zdecydowanie warto zaznajomić się z darmową wersją - PassWallet Trial. Jeżeli narzędzie przypadnie nam do gustu, a także ułatwi życie, pełny program dostępny jest w Google Play za cenę 15,59 zł.
