REKLAMA

Xavery Ż. usłyszał zarzuty, grozi mu więzienie. Biegli ustalają, czy prowadził pod wpływem

Xavery Ż. w zeszłym miesiącu został zatrzymany podczas kontroli drogowej. W końcu usłyszał zarzuty - grozi mu do trzech lat pozbawienia wolności.

xavery z zatrzymany zarzuty więzienie
REKLAMA

W połowie października pisaliśmy, że Xavery Ż. został zatrzymany przez policję. Rutynowa kontrola poskutkowała odnalezieniem narkotyków, w których posiadaniu był polski reżyser. Teraz filmowiec usłyszał zarzuty posiadania środków odurzających w postaci 1,05 grama marihuany; jest to czyn z art. 62 ust. 1 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Na usta cisną się żarty o "niebezpiecznym przestępcy będącym w posiadaniu śmiertelnie niebezpiecznego grama suszu, któremu należy się najwyższy z możliwych wyroków".

Wciąż jednak nie wiemy, czy Ż. był całkowicie trzeźwy - w toku postępowania powołano biegłego, by ustalił, czy podejrzany kierował samochodem pod wpływem środków zabronionych przez ustawę.

REKLAMA
REKLAMA

Xavery Ż. przed laty miał już problemy z prawem. Doszło wówczas do tragicznego wypadku.

W 1993 r. Xavery Ż. spowodował wypadek samochodowy. 15 maja, wracając z planu filmowego etiudy "Fałszywy autostop" z Łodzi do Warszawy, Ż. stracił panowanie nad kierownicą Fiata 126p. W wyniku obrażeń wewnętrznych na miejscu zginęła Barbara Kosmal (córka aktorki Barbary Brylskiej), z którą jechał. Sam reżyser nie odniósł poważniejszych uszczerbków na zdrowiu. Później wielokrotnie podkreślał, że było to dla niego okropne przeżycie i po dziś dzień zmaga się z potężnymi wyrzutami sumienia. "Zginęła wtedy część mnie", powtarza.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA