Twórca "Z Archiwum X" zachwycony rebootem. Jest szansa, że serial nie skończy się na 6 odcinkach?
"To jak spełnienie snów" - w ten sposób Chris Carter, twórca serialu "Z Archiwum X" zrecenzował pierwszy odcinek rebootu, którego przedpremierowy pokaz odbył się wczoraj, podczas trwających własnie targów MIPCOM.
Pierwszy pokaz pilotażowego odcinka nowej serii "Z Archiwum X" spotkał się z długą i gorącą owacją publiczności, a nachwalić się go nie mógł sam Chris Carter, czyli pomysłodawca, producent oraz reżyser i autor scenariuszy do wielu odcinków dziewięciu dotychczasowych sezonów. Przyznał, że poświęcił temu dziełu niemal jedną trzecią swojego życia i jest bardzo uradowany, że reboot nie okazał się rozczarowujący, a wręcz przeciwnie. Jednocześnie wyraził nadzieję, że powrót "Z Archiwum X" wcale nie skończy się na sześciu odcinkach, tylko doczeka się kolejnych mini-serii, w całości skoncentrowanych na konkretnych wątkach. Przypomnijmy, że już wcześniej osoby zaangażowane w realizację 10. sezonu serialu - między innymi David Duchovny - wspominało o tym, że powstanie jego kontynuacji jest możliwe.
Przy okazji prapremierowego pokazu pilota, zaprezentowana została czołówka nowej serii. Ku zaskoczeniu i radości zgromadzonych, okazało się, iż pozostała ona nie zmieniona względem poprzednich sezonów. Choć pierwotnie planowano wprowadzenie kilku mniej lub bardziej istotnych modyfikacji, ostatecznie zdecydowano się uszanować materiał, który pojawił się we wszystkich 202 odcinkach. Udostępniony został także nowy plakat, promujący reboot "Z Archiwum X".
10. sezon „Z Archiwum X” trafi do nas już w styczniu 2016 roku.