REKLAMA
  1. Rozrywka
  2. Gry
  3. Mobile

Złap Taxi najtaniej jak się da!

Gdy nocą tramwaje przestaną kursować, a na autobus trzeba czekać godzinami, powrót z dworca kolejowego czy baru przyspieszyć może taksówka. Choć to stosunkowo droga opcja, istnieją sposoby na oszacowanie i zmniejszenie kosztów.

W Nowym Jorku nie sposób przegapić sznura słynnych, żółtych taksówek. Żeby zabrać się jedną z nich, wystarczy wyciągnięcie ręki - a przynajmniej tego uczy filmowa logika. Podobnie w Londynie - oblegani przewoźnicy to ci z tradycyjnymi czarnymi autami. Inaczej jest w naszym kraju, niezależnie czy to Kraków, Warszawa, czy może Płock albo Słupsk. Rozpiętości cenowe są jak między dyskontem, a delikatesami. Do tego kursują "prywatni przewoźnicy", a po wyjściu z pociągu, taxi można wybierać po kolorze, marce i aparycji kierowcy.

09.04.2013
1:00
Złap Taxi najtaniej jak się da!
REKLAMA
REKLAMA

Co za powyższym idzie, bardzo często można się poważnie naciąć. Jeśli za trzaśnięcie drzwiami taksometr naliczył dziesięć złotych, wiedz że dzieje się coś złego. Żeby unikać tego typu nieprzyjemności, tworzone są rozmaite aplikacje. Jedną z nich jest Złap Taxi.

Program po uruchomieniu wykrywa naszą pozycję i dobiera odpowiednie miasto z listy. Dostępnych miejscowości jest aż 82, co robi wrażenie. Po ustaleniu miejsca docelowego, można łatwo wyliczyć szacunkowy koszt dojazdu. To powinno rozwiać wątpliwości typu "bardziej opłaca się iść na taksówkę, czy wziąć jeszcze jedno piwo i poczekać na nocny?". Autorzy chwalą się możliwością zamawiania transportu przez internet. Ta opcja działa tylko w przypadku wybranych korporacji, których jest niewiele. W Warszawie są to dla przykładu tylko 2 firmy. Wtedy, o ile mamy 3G lub WiFi, taka opcja faktycznie działa.

Screenshot_2013-04-04-17-18-52

Przede wszystkim cenna jest mapa, która szybko liczy najkrótszą drogę i szacunkowy koszt. Klienci przekonani o nieuczciwości kierowców w stosunku do turystów mogą na bieżąco sprawdzać, czy aby na pewno są zabierani optymalną trasą, w nieznanym im mieście. Oczywiście, taksówkarz może się tłumaczyć, że "krótsza zawsze jest zakorkowana, więc jedziemy tędy". Mimo to, kto lubi używać najnowszych zdobyczy techniki do nierównej walki w miejskiej dżungli, z pewnością skorzysta z tej funkcji.

REKLAMA

Podstawową wadą aplikacji jest fakt, ze była aktualizowana pół roku temu. Przez to ceny wyświetlone w programie często odbiegają od rzeczywistych. W sporadycznych sytuacjach zmienione zostały też numery telefonów. Wciąż jest to jednak dobry spis korporacji, których dane kontaktowe można w parę sekund sprawdzić w internecie.

Dane czasem się nie zgadzają, fakt. Momentami więcej z takim narzędziem zabawy, niż pożytku, kiedy można po prostu wejść do pierwszej taksówki na postoju. Mimo to, uruchomienie aplikacji na telefonie i momentalne połączenie się z firmą, zamiast grzebanie w internecie lub w poszukiwaniu wizytówek, jest zwyczajnie wygodne. Gdy inni w zakłopotaniu szukają transportu, można wyjąć smartfona, włączyć Złap Taxi i wykonać akcję w stylu legendarnego "memory, find... i wszystko jasne".

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA