Modowe koszmarki na Złotych Globach. To 6 najgorzej ubranych gwiazd
Złote Globy 2024 rozdane. Nagrody filmowe - nazywane "małymi Oscarami" - po raz kolejny zostały wręczone cenionym twórcom i artystom. Złote Globy nie są tylko świętem kina, ale również i mody. Na czerwonym dywanie nie brakowało świetnie ubranych gwiazd, jak i tych, które w tym roku zaliczyły modowe wtopy. Kto zasłużył na miano najgorzej ubranych gwiazd na Złotych Globach?
Najpierw widzowie kina świętują rozdanie Złotych Globów, a później Oscary. Na obu tych wydarzeniach bardzo ważnym aspektem poza samymi filmami oczywiście jest moda. Gwiazdy robią wszystko, by w te ważne dni wyglądać niezwykle elegancko, ale też i oryginalnie. Liczy się, by przyciągnąć wzrok aparatów fotograficznych. Czasem jednak zbytnia oryginalność w modzie nie popłaca, gdyż łatwo można przesadzić.
Złote Globy 2024: modowe wpadki. To najgorzej ubrane gwiazdy
W tym roku na Złotych Globach pięknie prezentowała się m.in. Natalie Portman, Jennifer Lopez czy Meryl Streep. Nie zabrakło jednak też prawdziwych modowych koszmarków.
Więcej o modzie przeczytasz w Spider's Web:
Billie Eilish w dziwacznym mundurku
Jedną z najbardziej komentowanych stylizacji Złotych Globów była ta, w której zaprezentowała się Billie Eilish. Amerykańska piosenkarka postawiła na oversize'ową marynarkę oraz spódnicę 3/4 w odcieniu khaki od Willy'ego Chavarrii. Całość piosenkarka uzupełniła białą koszulą zapinaną na guziki z kołnierzykiem, czarnym krawatem, różowymi skarpetami oraz czarnymi butami. Billie wybrała bardzo modny w tym sezonie model butów Mary-Jane.
Nie tylko sama stylizacja, ale też fryzura Billie była mocno nietuzinkowa. Artystka postanowiła spiąć na czubku głowy włosy. I tak czerwone włosy z ciemnymi końcówkami mocno przypominały look rodem z lat. 90. Billie lubi eksperymentować ze stylem i to zresztą nie pierwszy raz, gdy jej stylówka urzeka oryginalnością. Jednak w tym przypadku wszystko poszło nie tak. Można odnieść wrażenie, że całość jest po prostu zbyt obszerna i niedopasowana. Ci bardziej złośliwi twierdzą, że mundurek gwiazdy stylizowany jest na strój bibliotekarki.
Rosamund Pike w żałobnej woalce
Również Rosamund Pike nie popisała się stylizacją na Złotych Globach. Brytyjska aktorka filmowa oraz teatralna zaprezentowała się w czarnej sukni z koronką, którą połączyła z naprawdę dziwaczną woalką. W rozmowie z mediami gwiazda tłumaczyła, że ozdoba jest dla niej ochronnym welonem. Aktorka przyznała, że podczas świąt Bożego Narodzenia miała wypadek na nartach, gdzie doznała obrażeń twarzy. Gdy dziennikarz stwierdził, że nie widzi żadnych obrażeń, Pike zdradziła, że jest co prawda już wyleczona, lecz tak bardzo spodobała się jej ta woalka, iż musiała ją założyć na Złote Globy. Trzeba przyznać, że jej kreacja może nieco kojarzyć się z żałobnym strojem. Gdyby nie ta woalka, suknia wyglądałaby naprawdę przyzwoicie, choć przez czarny kolor, nieco smutno.
Karen Gillan w sukience-zbroi
Wśród licznych stylizacji gwiazd dziwnie prezentuje się też stylówka Karen Gillan. Szkocka aktorka i modelka wybrała na rozdanie Złotych Globów dziwną sukienkę, wykonaną z białych kółek. Prześwitująca kreacja może kojarzyć się trochę ze zbroją, przebraniem rodem z filmu SF, a może też trochę z syreną. Futurystyczna suknia być może byłaby dobra na Galę MET, gdzie dominują rozmaite przebrania, lecz zupełnie nie sprawdziła się na złotych globach,
Lily Gladsone i osobliwa pelerynka
Lily Gladstone na Złotych Globach zaprezentowała się z kolei w sukni Valentino. To biała suknia, która sama w sobie nie byłaby zła, gdyby nie dziwaczna czarna pelerynka. Przez to całość jest po prostu zbyt ciężka i obszerna. A mogłaby to być naprawdę dobra, ale przede wszystkim elegancka stylizacja.
Dua Lipa w przekombinowanej sukience
Dua Lipa wybrała z kolei okazałą suknię Schiaparelli. Czarna suknia ze złotymi wstawkami może nie byłaby taka zła, lecz rozkloszowany dół zepsuł absolutnie wszystko. W tym przypadku sprawdziłaby się zasada: im prościej, tym lepiej.
Fantasia Barrino w zbyt ekstrawaganckiej sukni Dolce &Gabbana
Fantasia Barrino założyła z kolei ekstrawagancką suknię Dolce &Gabbana. Góra kreacji bez ramiączek wygląda nieźle, lecz później jest już tylko gorzej. Złoty oraz błękitny dół sukni wykonany z bardzo różnych materiałów po prostu nie sprawdził się. Wyszło pomieszanie z poplątaniem. Gdyby suknia w całości była czarna i wykonana z jednego, nie z trzech materiałów sprawiłaby, że Barinno wyglądałaby powabnie i bardzo elegancko.