Zapewne pamiętacie jeden z głośniejszych wirali, który ukazał się w Sieci pod koniec zeszłego roku i którego tematem było ukazanie losu kobiety samotnie przechadzającej się po mieście. Ta narażona była na wiele zaczepek i niedwuznacznych propozycji, będących objawem napastowania. Wideo doczekało się kontrowersyjnych opinii i stało się bodźcem do stworzenia wielu innych filmów, które miały je wyśmiać i tym samym obnażyć absurdalność prowadzonej kampanii przeciwko nękaniu kobiet.
Na kanele Cosmopolitan opublikowano wideo, któremu przyświeca właściwie podobny koncept. Trzy kobiety, bardzo różne: jedna, którą określilibyśmy mianem seksownej blondynki, druga czarnoskóra z afro i trzecia ekstremalnie wytatuowana na całym ciele, wybierają się na miasto. Przechadzka każdej z nich jest dokumentowana za pomocą kamery. Reakcje mężczyzn, którzy na swojej drodze spotkali owe panie są przeróżne - od niby niewinnych komplementów, poprzez cmoknięcia, aż po dwuznaczne propozycje. Zdawałoby się, że niektóre z nich są zwyczajne i mają tylko sympatyczny charakter, ale kiedy widzimy nagromadzenie tego typu zachowań, nic dziwnego, iż można je odebrać jako napastliwe, męczące i po prostu niepotrzebne.
Co najciekawsze, w tym wideo mamy szansę zobaczyć reakcje partnerów owych kobiet na zaczepki, na które są narażone ich ukochane. Mężczyźni nie są bynajmniej zachwyceni. Właściwie wszyscy są zaskoczeni i głęboko zszokowani tym, że ich kobiety spotykają się na co dzień z takim nękaniem i frywolnym zachowaniem. Co prawda żaden z przechodniów nie napastuje fizycznie bohaterek filmu, ale widać, że wspomniane zaczepki służą raczej podbudowaniu swojego ego niż faktycznemu zwróceniu uwagi kobiety, która od początku trzyma dystans i wyraźnie nie jest zainteresowana takim "podrywem".
To wideo uświadamia, że mężczyźni nie zdają sobie często sprawy jak nieprzyjemni mogą być inni faceci, którzy kobietę traktują wyłącznie jako obiekt seksualny. Zwraca także uwagę na to, że kiedy tym obiektem zaczyna być ktoś, na kim nam zależy zupełnie inaczej myślimy o sprawie. Mogę się założyć, że gdyby napastliwi faceci zobaczyli takie zachowania w stosunku do ich córek i sióstr, już nigdy nie cmokaliby na obcą dziewczynę. A jeśli tak, to być może po chwili zastanowiliby się nad prostą kwestią - czy byłbym zadowolony, gdyby ktoś inny zrobił tak w stosunku do mojej żony, matki czy córki? A to pytanie chyba nie wymaga odpowiedzi.