„American Horror Story” powróci z nowym sezonem we wrześniu. Co już wiemy o „1984”?
9. sezon „American Horror Story”, o podtytule „1984”, zbliża się wielkimi krokami. Zebraliśmy wszystkie najważniejsze informacje dotyczącej nowej odsłony.
Dotychczas mogliśmy obserwować bohaterów m.in. w nawiedzonym domu, zakonie, szpitalu psychiatrycznym czy cyrku. Nowe odcinki, które najprawdopodobniej rozgrywać się będą w domkach obozowiska letniego, pojawią się w amerykańskiej stacji FX już 18 września.
Znakiem rozpoznawczym serii było to, że w każdym sezonie przewijali się ci sami aktorzy, którzy wcielali się w nowe role. Przy 9. sezonie, zatytułowanym „1984”, sprawa ma się nieco inaczej.
Wiadomo już, że Evan Peters i Sarah Paulson, związani z serialem od samego początku, nie pojawią się w nowych odcinkach.
Niektórzy spekulują, że Paulson może pojawić się w małym cameo. Natomiast Peters w rozmowie z magazynem GQ zdradził, że „ten sezon przesiedzę na ławce rezerwowych”, gdyż praca na planie horrorowej serii jest niezwykle wyczerpująca.
Człowiek jest psychicznie zmęczony, gdyż dla serialu udaje się w miejsca, w których nigdy nie chciałby znaleźć się w normalnym życiu. Kiedy więc odgrywa się te sceny na planie, one rezonują także w naszym życiu prywatnym. Są takie sytuacje, gdy stoisz w korku i nagle orientujesz się, że krzyczysz. Zaczynasz się wtedy zastanawiać: Co do cholery? Przecież to nie jest to, kim jestem - zdradził Peters.
Kto zatem zagra w nowym sezonie?
Jakiś czas temu ogłoszono angaż złotego olimpijskiego medalisty, Gusa Kensworthy’ego, który ma wcielić się w postać chłopaka bohaterki Emmy Roberts. Aktorka występowała już wielokrotnie w „American Horror Story”, a także innym serialu Murphy’ego, „Scream Queens”. Warto odnotować także udział Angeliki Ross, znanej m.in. z serialu „Pose”. Jej angaż jest wydarzeniem bezprecedensowym, gdyż jej obecność w „1984” oznacza, że Ross będzie pierwszą transseksualną aktorką w historii, która wystąpi w ważnej roli w dwóch serialach telewizyjnych.
Kiedy i gdzie rozgrywa się akcja?
Jak wskazuje sam tytuł serialu, nowe odcinki rozgrywać się będą w połowie lat 80. Pierwszy zwiastun produkcji, który pojawił się jakiś czas temu, sugerował natomiast umiejscowienie akcji podczas letniego obozu.
Trailer pokazywał kobietę, która uciekała przez las przed zamaskowanym zabójcą, dzierżącym nóż w dłoni. Dziewczyna zamyka się w drewnianym domku, ale wydaje się, że nie uciekła przed oprawcą. To każe przypuszczać, że nowa seria będzie silnie nawiązywać do klasyki horroru i formuły slashera, rozgrywanego podczas letniego obozu. Byłoby to niezwykle ciekawe, biorąc pod uwagę popularność tego gatunku w latach 80. i 90. oraz jego powrót do łask w ostatnich latach, choć często właśnie w zrewidowanej, prześmiewczej formie.
Teraz twórca serialu, Ryan Murphy, opublikował na swoim koncie na Instagramie serię filmików z okazji rozpoczęcia zdjęć nad dziewiątym sezonem, prezentujących nowych bohaterów serialu i potwierdzając umiejscowienie akcji podczas obozu letniego.
Premiera 9. sezonu „American Horror Story” zaplanowana jest na 18 września 2019 r.
