REKLAMA

Legenda kina po raz pierwszy w serialu. Arnold Schwarzenegger zagra u Netfliksa

Arnie wraca do akcji i to dosłownie, bo intensyfikuje swoją pracę i zwiększa liczbę ekranowych występów. Teraz, po raz pierwszy w swojej karierze, zagra główną rolę w serialu. Netflix zamówił pierwszy sezon szpiegowskiej produkcji.

arnold schwarzenegger serial netflix fabuła
REKLAMA

Arnold Schwarzenegger będzie jednym z producentów wykonawczych i gwiazdą nowego serialu, który powstanie dla platformy Netflix. Jest to coś, czego nigdy wcześniej nie próbował; choć kariera aktorska Arniego trwa już od ponad pół wieku, jeszcze nigdy wcześniej nie podjął się dużej roli w produkcji odcinkowej.

REKLAMA

Serial nie ma jeszcze tytułu, poznaliśmy jednak kilka pierwszych szczegółów. Na pierwszy sezon złoży się osiem godzinnych odcinków, a jego twórcą jest Nick Santora (jeden ze scenarzystów „Prison Break” i „Rodziny Soprano”). Produkcja opowie historię ojca (Arnie) i córki (w tej roli Monica Barbaro, znana m.in. z „The Good Cop”, którą lada moment zobaczymy w filmie „Top Gun: Maverick”), którzy nagle wzajemnie odkrywają swój największy sekret. Okazuje się, że oboje od lat pracują jako agenci CIA. Wówczas zdają sobie sprawę, że cała ich dotychczasowa relacja zbudowana była na obustronnym kłamstwie i że tak naprawdę wcale się nie znają. Zostają zmuszeni do współpracy jako partnerzy, co, rzecz jasna, nie będzie łatwe, biorąc pod uwagę całą tę szokującą dla obojga sytuację. W produkcji, zgodnie z zapowiedzią, nie zabraknie akcji przeplatanej z humorem.

Zamówienie serialu przez Netflix skomentował już sam Schwarzenegger:

Nie byłoby nadużyciem stwierdzenie, że Arnie wraca do korzeni. Po pierwsze: intensyfikuje swoją pracę na planach zdjęciowych. Choć między 2004 a 2012 rokiem zagrał w zaledwie jednym filmie (co oczywiście nie dziwi, biorąc pod uwagę, że od listopada 2003 roku aż do stycznia 2011 piastował urząd gubernatora Kalifornii z ramienia Republikanów), a jego późniejsze występy to przeważnie niewielkie role, wygląda na to, ze teraz się to zmieni. Rola w serialu wymaga sporego zaangażowania, a w pre-produkcji znajduje też się sequel „Bliźniaków”, w którym zobaczymy też Danny'ego DeVito. Do tego wciąż nie wiemy, co z „The Legend of Conan”, ale wielu fanów zakłada, że ostatecznie projekt ujrzy światło dzienne.

Fabuła nadchodzącego serialu wydaje się puszczać oko do fanów aktora, przywodząc na myśl kultowe „Prawdziwe kłamstwa” Jamesa Camerona, czyli film z 1994 roku, w którym Schwarzenegger również wiódł podwójne życie. Z jednej strony: przykładny mąż, ojciec i sprzedawca komputerów, z drugiej: tajny agent. Prawda w końcu wychodzi na jaw, a bohater wraz z żoną wikłają się w grubszą aferę związaną z grupą międzynarodowych terrorystów. Ostatecznie muszą więc ocalić zarówno swój związek, jak i życie.

REKLAMA

Wygląda na to, że Arnie wciąż czuje się na siłach, by nie rezygnować z akcyjniaków na rzecz produkcji nieco bardziej statycznych. Wkrótce przekonamy się, czy to chwilowy zryw, czy aktor planuje podtrzymać zwiększoną aktorską aktywność w najbliższych latach.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA