Gry nie ma, ale jest soundtrack. W sieci pojawiła się ścieżka dźwiękowa „Cyberpunk 2077”
Na „Cyberpunka 2077” musimy poczekać jeszcze kilka tygodni. Ten czas może nam umilić soundtrack, który właśnie pojawił się w sieci.
Gracze czekający na „Cyberpunka 2077” mają fajnie. Mogą kolekcjonować gadżety związane z produkcją, nosić ubrania z logiem lub bohaterem gry czy czytać książki i komiksy osadzone w jej świecie. Mogą naprawdę wszystko. Oczywiście, oprócz samego grania w grę. CD Projekt Red od dawna przesuwa bowiem datę jej premiery.
„Cyberpunk 2077” miał pojawić się już w kwietniu 2020 roku.
Niestety, Redzi zdecydowali, że potrzebują więcej czasu, aby wypuścić jak najlepszy i pozbawiony bugów produkt. Premierę przesunięto więc na wrzesień, a potem jeszcze na 19 listopada. Wydawało się, że jest to już termin ostateczny. Wydawca już nawet zdecydował się na crunch, aby nie opóźniać ponownie debiutu produkcji.
19 listopada jest dzisiaj, a gdy ciągle nie ma. Jakiś czas temu producenci zdecydowali się bowiem ponownie przesunąć jej premierę. Produkcja pojawi się (prawdopodobnie) 10 grudnia. Tymczasem, aby choć trochę wynagrodzić fanom spragnionym wizyty w Night City wydłużający się czas oczekiwania, firma zdecydowała się wypuścić do sieci dwa trailery.
Dzięki nim gracze mogą teraz zobaczyć, czego spodziewać się po grze pod względem rozgrywki i wczuć się w klimat świata przedstawionego.
A jakby tego było mało, teraz mogą też posłuchać muzyki, jaka będzie towarzyszyć im podczas wielu godzin czekającej uch zabawy. Na Spotify właśnie pojawiła się EP-ka zawierająca utwory, ze ścieżki dźwiękowej produkcji. O tym fakcie poinformował w swoich mediach społecznościowych Marcin Przybyłowicz:
Nie mogę uwierzyć, że to piszę - EP Cyberpunk 2077 jest już dostępna! Łapcie, słuchajcie i zobaczcie co razem z Paulem Leonardem-Morganem i P.T. Adamczykiem dla was przygotowaliśmy.
I can’t believe I’m actually typing this - #cyberpunk2077 EP is available now! Grab it, listen to it and see what @PaulLeonardMorg @ptadamczyk and I did 🎶🦾https://t.co/HabQhLQzXu
— Marcin Przybyłowicz (@kwazol) November 19, 2020
Na EP-ce znalazło się sześć utworów, które zostały stworzone przez przywołanych w poście autorów. Brzmią one bardzo zachęcająco, ale mają jedną wadę. Rozbudzają apetyt na więcej. A jak wiemy, żeby go zaspokoić będziemy musieli poczekać jeszcze przynajmniej kilka tygodni. I nie chodzi o samą grę, bo niedługo po jej premierze mają pojawić się dwie składanki z piosenkami, jakie usłyszymy za pomocą radia w świecie przedstawionym. Pierwsza z nich zadebiutuje 11 grudnia, a druga tydzień później.