Netflix jest bardzo tajemniczy. Zwiastun nowej części „Dark” mówi nam, że serial zamknie się w 3. sezonach

Netflix opublikował właśnie pełnoprawny zwiastun 2. sezonu „Dark”, swojego pierwszego niemieckiego oryginalnego serialu. Już po pierwszym seansie serii wiedziałem, że mam do czynienia z produkcją wyjątkową, a po drugim, cóż, nie mogłem doczekać się ciągu dalszego. Fabuła „Dark" okazała się bardzo złożona i skomplikowana. Niemalże cały sezon miałem wrażenie, że wszelkie zagadki, które postawiono przed widzem, da się rozwiązać. Twórcy sugerowali i podpowiadali nam bowiem całą masę różnych odpowiedzi.

Szmaragdowa tablica, Uroboros, hermetyzm, teorie czasu – to wszystko pojawiło się w „Dark” i narzucało nam setki różnych interpretacji. Teraz, kiedy Netflix opublikował zwiastun produkcji, możemy powiedzieć, że nawet najodważniejsze przewidywania mogą się potwierdzić.

Razem ze zwiastunem poinformowano nas, że „Dark” jest trylogią. Możemy się więc spodziewać, że poza 2. sezonem dostaniemy jeszcze jeden, który rozwiąże wszystkie wątki i wytłumaczy nam wreszcie, o co w tym wszystkim chodzi.

Nieźle wpisuje się to w symbolikę serii. Na pewno pamiętacie, jak często w 1. sezonie pojawiała się Triquetra – religijny znak utożsamiany z cyfrą 3. Wychodzi więc na to, że Baran Bo Odar i Jantje Friese - twórcy serii – nawet w sprawie tak prozaicznej jak liczba sezonów, przemycają nam sugestię co do działania świata serialu. To jednocześnie sygnał dla nas, że następną serię trzeba oglądać również bardzo, bardzo uważnie.

Ponadto zwiastun pokazuje, że w 2. serii rozwiąże się ten paskudny cliffhanger, którym zakończono 1. sezon. Zobaczymy więc, jak wygląda świat po katastrofie, do którego udał się Jonas. Niestety, część zaprezentowanych nam scen pochodzi z poprzedniej serii i przypomina od czego zaczął się kryzys w Winden.