Darmowe Spotify bez reklam? Testy nowej wersji usługi trwają
Usługa Spotify jest dostępna w wersjach darmowej i płatnej. Ta pierwsza ma kilka irytujących ograniczeń. Być może wkrótce zniknie jedno z nich: reklamy, których nie da się przewinąć.
Użytkownicy usługi Spotify mieszkający w Australii mogą mówić o pewnym szczęściu. To właśnie w tym kraju testowana jest nowa wersja platformy, która pozbywa się dość frustrującej cechy - reklam. Darmowa wersja Spotify emituje reklamy dźwiękowe i w formie wideo, by zwrócić sobie koszty świadczenia usługi. Żeby była jasność: reklamy nie znikają, na dodatek miejmy w pamięci, że to tylko testy. Wygląda jednak na to, że będzie można je przewijać.
Darmowe Spotify z możliwością pominięcia reklam.
Muszę przyznać, że pomysł Spotify budzi moje ogromne zdumienie. Niechęć do przerywników reklamowych, które wybijają nas z konsumowania treści na dowolnym medium jest dość powszechna. Trudno mi sobie wyobrazić kogoś, kto pasjami słucha promocyjnych ogłoszeń w dowolnej usłudze.
Spotify jednak uważa, że nieciekawe reklamy są i tak nieskuteczne. Wierzy zatem, że użytkownicy będą pomijać spoty, których treść ich zupełnie nie obchodzi, będą jednak słuchać tych zawierających dla nich ciekawe informacje. Reklamodawcy nie będą musieli płacić za reklamy przewinięte przez użytkowników.
Jeżeli testy odniosą zamierzony skutek, australijska wersja darmowego Spotify trafi do użytkowników na całym świecie. Obawiam się jednak, że dobre chęci usługodawcy mogą nie przetrwać brutalnego zderzenia z rzeczywistością. Czy ktoś tu zgromadzony faktycznie chce wysłuchać informacji o jakiejś promocji, podczas poznawania klimatycznego albumu muzycznego? Przyznam, że wątpię…
Spotify Premium to nie tylko brak reklam.
To również wszystkie utwory dostępne od razu po premierze, możliwość pobierania muzyki do pamięci urządzenia celem oszczędności pakietu danych oraz opcja dowolnego przewijania proponowanych list piosenek. Płatna wersja usługi kosztuje 19,99 zł za miesiąc lub 29,99 zł w planie rodzinnym.
