Dlaczego Claire Underwood boczy się na Franka?
"House of Cards" jest chyba jednym z najbardziej wyczekiwanych seriali. Produkcja Netfliksa zagości już trzeci raz na naszych ekranach i jak zwykle zapowiada się na całkiem niezłe trzęsienie Ziemi. Przełomowy finał drugiego sezonu zwiastuje jeszcze więcej intryg i jeszcze więcej niebezpieczeństw, na które narażeni będą Frank, jego żona i wszyscy znajdujący się w kręgu ich zainteresowań. Czy małżeństwo Underwoodów przetrwa i sprosta nowym wyzwaniom? Cóż, okazuje się, że niekoniecznie.
W Sieci ukazała się kolejna zapowiedź trzeciego sezonu "House of Cards", w której - choć krótka - widać wyraźnie, że Claire jest zdystansowana do swego męża. Podczas pozowania do zdjęć kobieta siedzi sztywno i nie chce wejść z Frankiem w żadną interakcję. Czyżby nowa rola nie przypadła jej do gustu? A może pokłosie ostatniej, bardzo medialnej afery związanej z przeszłością Claire w końcu dało się im we znaki?
Związek Franka i Claire jest jednym z ciekawszych i intrygujących wątków serialu. Co prawda pierwsze skrzypce grają skandale polityczne, ale relacja kobiety i mężczyzny dzięki swojej unikatowości, specyfice często potrafi przyćmić aktualne wydarzenia prosto z Białego Domu. Czy niechęć Claire zwiastuje nowego kochanka, a może to Francis ma coś nowego na sumieniu? Przekonamy się już niebawem. Oj, będzie się działo. Zaczyna się prawdziwa gra na śmierć i życie. I nie jest powiedziane, że Claire i Francis staną po jednej stronie stołu.
Premiera trzeciego sezonu już 27 lutego 2015, czyli za dziesięć dni.
