Powstanie film z... emoji w roli głównej
Masowe produkowanie sequeli, rebootów i niepotrzebnych kontynuacji klasyków sprzed kilkunastu i kilkudziesięciu lat to nie jedyne, na co stać Hollywood. Od czasu do czasu widzom serwuje się także całkiem świeże, oryginalne pomysły. Czasem tak oryginalne, że trudno je ogarnąć rozumem. Jak na przykład film o emoji.
To jednak nie wszystko, bowiem w tym przypadku na pomyśle wcale się nie skończyło. Widowisko o emoji zostanie zrealizowane. O szansę podjęcia się tego zadania rywalizowali najwięksi - Warner Bros., Paramount oraz Sony. Ostatecznie zwycięstwo przypadło w udziale tej ostatniej wytwórni, która będzie odpowiedzialna za stworzenie tego nader specyficznego filmu.
Wszystko, co na ten temat można powiedzieć w tej chwili, to że będzie to film animowany. Jego pomysłodawcą jest Anthony Leonidis, twórca takich dzieł jak między innymi "Kung Fu Panda: Secrets of the Masters", "Igor" czy"Lilo i Stich 2: Mały feler Sticha", a więc produkcji raczej udanych. Leonidis przedstawił wytwórniom swoje wyobrażenie i konwencji filmu o emoji, jednak żadnej z tych informacji nie podano do publicznej wiadomości.
Anthony Leonidis zajmie się także reżyserią tego widowiska. Jeżeli zostanie ono przyjęte przez publiczność entuzjastycznie, doczekamy się kolejnych jego odsłon, ponieważ potencjał jest - ponoć - ogromny. W planach niestety nie ma prequela o emoticonach znanych z komunikatora Gadu-Gadu. Szkoda, bo te kultowe ikonki z całą pewnością zasłużyły na taki hołd.
