REKLAMA
  1. Rozrywka
  2. Filmy

Ewolucja Planety Małp – niedorzeczność i śmieszność w nowym zwiastunie

Nowy, finalny zwiastun Ewolucji Planety Małp trafił do sieci. Za każdym razem, gdy tylko spojrzę na niego, rozczarowanie natychmiast wprawia moje mięśnie twarzy w ruch. Zwiastun jest wyjątkowo idiotyczny, ale prawdopodobnie dlatego, że taki właśnie będzie cały film – Ewolucja Planety Małp.

19.06.2014
14:39
Ewolucja Planety Małp – niedorzeczność i śmieszność w nowym zwiastunie
REKLAMA

REKLAMA

Po uwolnienia wirusa – którego stworzył dr Rodman, bohater Genezy Planety Małp – ludzkość w ciągu 10 lat zostaje zdziesiątkowana. Śmiertelny dla homo sapiens wirus, powoduje ogromny wzrost inteligencji u małp, które pod przywództwem Caesara organizują się i wypowiadają wojnę ludzkości. Brzmi logicznie? No tak średnio.

W Genezie Planety Małp ludzkość główni bohaterowie – ludzie – okazali się kretynami (w Ewolucji zapewne również), a największym z nich był dr Will Rodman (James Franco), który wynalazł „lek” na Altzheimera. Lek zamiast leczyć, zabija ludzi, ale najwidoczniej w ciągu 10 lat, nikt nie zdołał powstrzymać wirusa. Ba, sam wynalazca w pierwszym filmie umywa sobie rączki od wszystkiego. Homo sapiens nie potrafi przetrwać, schronić się, zabić paroma dronami, czołgami, helikopterami zbuntowanych małp. Idiotyczne.

ewolucja planety małp zwiastun

Same małpy natomiast, nawet jeśli dzięki pomocy wirusa stały się inteligentne (ale wciąż mniej niż ludzie), zdołały w ciągu 10 lat się zorganizować, stworzyć współgrającą społeczność i nauczyć obsługi ludzkich wynalazków. Darwina pewnie by szlag trafił jakby zobaczył Genezę Planetę Małp i zwiastuny filmu Ewolucja Planety Małp.

REKLAMA
ewolucja planety małp zwiastun

Co mnie jednak jeszcze bardziej uderza, to straszna wtórność kreacji postaci – mamy jednego złego i jednego dobrego po obu stronach barykady, czyli ludzi i małp. No i absurdalne sceny jak strzelanie przez małpę z dwóch karabinów, jadącej na koniu… Ufff, mocne. Efekty specjalne wyglądają natomiast przyzwoicie i to chyba jedyny jak do tej pory powód, aby wybrać się na Ewolucję Planety Małp do kina (czyli 11 lipca 2014).

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA