Fanatyk na pierwszym zwiastunie. Wędkarska copypasta coraz bliżej
„Szefem koła PZW w mojej okolicy jest niejaki pan Adam. Jest on dla starego uosobieniem całego zła wyrządzonego polskim akwenom przez Związek i ojciec przez wiele lat toczył z nim wojnę. Raz poszedł na jakieś zebranie wędkarskie gdzie występował Adam i stary wrócił do domu z podartą koszulą bo siłą go usuwali z sali (...)”
Powyższy opis to fragment legendarnej już internetowej copypasty, na podstawie której powstaje film Fanatyk. Produkcja opowiada o pasjonacie wędkarstwa widzianym z perspektywy nastoletniego syna. Tytułowy Fanatyk Wędkarstwa został przedstawiony jako zbiór najbardziej obciachowych przywar stereotypowego ojca z wczesnych lat 90-tych. Trochę jak w Świecie według Kiepskich, tylko bardziej realistycznie.
Na zwiastunie filmu Fanatyk możemy zobaczyć fragment, w którym wędkarz wchodzi na spotkanie znienawidzonego PZW.
„Wspominałem też o arcywrogu mojego starego czyli Polskim Związku Wędkarskim. Stał się on kompletną obsesją ojca i jak np. w telewizji mówią, że gdzieś było trzęsienie ziemi to stary zawsze mamrocze pod nosem, że powinni w końcu coś o tych sk***ysynach z PZW powiedzieć. Gazety niewędkarskie też przestał czytać bo miał ból d*py, że o wędkarstwie polskim ani aferach w PZW nic się nie pisze.”
Chociaż na oficjalnym materiale reklamowym główny bohater nie wypowiada ani słowa, fani internetowej historii doskonale wiedzą, co będzie się działo dalej. Wędkarz zacznie „odpie*dalać imby” na skutek których wróci do domu z podartą koszulą. To nie pierwszy oraz nie ostatni konflikt głównego bohatera z Adamem oraz Polskim Związkiem Wędkarskim. Sytuacja ze zwiastuna jest tylko wstępem do dłuższego, pełnego czarnego humoru wątku. Co najlepsze, w postać Adama wciela się nie kto inny jak sam Dariusz Kowalski (Janusz Tracz z serialu Plebania).
Oczywiście wojna z PZW to tylko część przygód tytułowego Fanatyka. Nie mogę się doczekać, gdy zobaczę kulminacyjną rywalizację o łódkę, a także epicki pojedynek sum kontra szczupak.
