Showmax się kurczy. Z serwisu zniknie ponad 40 tytułów

Oferta Showmaksa jest dość osobliwa. Z jednej strony to dość niedrogi serwis, który oferuje masę klasyki filmowej i serialowej. Sam nadrobiłem w nim ostatnie sezony Battlestar Galactica. Wiem jednak, że znaczna część widzów chce mocnych, świeżych tytułów. I z roku na rok jest z nimi na tej platformie coraz lepiej.

Na szczęście są to produkcje, które mają przynajmniej kilka lat na karku. Jednak znajdują się wśród nich prawdziwe perełki. Sprawdźcie, co znika.

Jeden z najlepszych filmów historycznych, jakie widziałem. Fabuła opowiada o królowej Elżbiecie I. Jest to kontynuacja obrazu z 1998 roku pt. Elizabeth. Tym razem zobaczymy dalsze rządy tej wybitnej monarchini. Możecie spodziewać się doskonałej gry aktorskiej (tytułową rolę gra tu Cate Blanchett), a także świetnych kostiumów, wspaniałych wnętrz i mądrej fabuły.

Film z 2008 roku doczekał się całkiem niedawno kontynuacji i zapewne nie jest to produkcja, którą można polecić każdemu. Jest jednak w tej historii coś, co przyciąga. Mam tu na myśli ponadczasowe utwory Abby i naprawdę niezłą aktorską obsadę. Jak zresztą pisała Ania, gdy recenzowała najnowszą część, można łamać fabułę nudnymi interpretacjami, czepiać się pretekstowej historyjki, ale po co? Skoro można usiąść, posłuchać i na chwilę zapomnieć o codziennych kłopotach.

To akurat – i mam nadzieję, że większość czytelników przyzna mi rację - spora strata dla serwisu. The Bourne Identity, The Bourne Legacy, The Bourne Ultimatum, The Bourne Supremacy znikają z serwisu Showax. 4 filmy opowiadające o bohaterze, który usiłuje rozprawić się ze swoją przeszłością. Popularna seria filmów na podstawie prozy Roberta Ludluma zdobyła uznanie widzów. Jeśli jeszcze jej nie widzieliście, to macie czas do końca września. Moim zdaniem, naprawdę warto.

Lista za serwisem Upflix.