REKLAMA

Nie wszystkie produkcje Netfliksa są udane. Serialu Frontier nie ratuje nawet najbardziej męski z mężczyzn

Pół Irlandczyk, pół Indianin Declan Harp przewodzi plemieniu Indian, walczących z XVII-wiecznymi kompaniami handlowymi. Niestety, Frontier to nie druga Zjawa.

Serial Frontier pokazuje, że nie wszystkie produkcje Netfliksa są udane
REKLAMA
REKLAMA

Główną zaletą serialu Frontier nie jest ani ciekawy scenariusz, ani realia historyczne, ani kostiumy, ani budżet i rozmach. Produkcja realizowana we współpracy Netfliksa z kanadyjskim Discovery Channel opiera się na jednym i tylko jednym filarze. Jest nim Jason Momoa.

Jason „Khal Drogo” Momoa to główna i w zasadzie jedyna jasna strona Frontier.

Oglądając kilka pierwszych epizodów, ma się wrażenie, że średniej jakości zdjęcia, sceny realizowane z gigantycznego zbliżenia oraz generalny brak rozmachu to właśnie wina gaży, jaką wziął dla siebie Jason Momoa. Poza rozpoznawalnym, umięśnionym, przystojnym mężczyzną o zawadiackim spojrzeniu nie ma w produkcji Netfliksa absolutnie niczego ciekawego.

Frontier to jedna z tych produkcji, o jakich zapomnimy zaraz po emisji pierwszego sezonu. To kolejny z kostiumowych, odcinkowych dramatów o przewidywalnych rolach i banalnych, szablonowych bohaterach. Pomimo ciekawej, dzikiej otoczki XVII-wiecznej Kanady, panuje tutaj jasny podział na dobrych i złych, chciwych oraz tłamszonych. Zabrakło odcieni szarości, świetnie pokazanych na przykład w Zjawie.

Ciężko znaleźć mi powód, dla którego powinniście dać szansę serialowi Frontier.

Oczywiście poza wcześniej wspomnianym Jasonem. Jednak nawet jego w serialu Netfliksa nie ma zbyt wiele. To nie Momoa jest głównym bohaterem, a młody Irlandczyk, który trafia do plemienia Indian na skutek splotu nieszczęśliwych okoliczności.

Na uznanie zasługuje jeszcze tylko nowy standard wydawniczy Netfliksa dotyczący polskiego rynku. Frontier debiutuje u nas od razu z polskimi napisami oraz lektorem/lektorem 5.1 do wyboru. To już norma, ale wciąż bardzo ciesząca. Wygoda, komfort, wrażenie obcowania z produktem kompletnym - jednak środki z abonamentu idą na coś konkretnego.

REKLAMA

Ode mnie cztery borsucze futra na dziesięć.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA