Goździk odkryła wielką tajemnicę. Daenerys może stracić pierwszeństwo do dziedziczenia tronu

Dowiedzieliśmy się o nim przypadkowo, gdy towarzyszka Sama przeglądała księgi, które kandydat na maestera dostał do przepisania. Wśród niszczejących kart znajdowały się zapiski Wielkiego Septona Maynarda. Główny kapłan Królewskiej Przystani żyje w czasie wydarzeń z serialu, skrzętnie zapisując wszystkie wydarzenia oraz informacje. Prywatnie przyjaciel od butelki zmarłego Mace’a Tyrella, Maynard uczestniczył w kluczowych religijnych obrzędach przed i po Rebelii Roberta Baratheona.

To właśnie Maynard udzielił unieważnienia ślubu, o którym wspomina Goździk. Dzięki słowom kobiety pochodzącej zza Muru wiemy, że anulowanie dotyczyło związku księcia Rhaegara z jego prawowitą żoną. Była nią Elia z Dorne - siostra Oberyna Martella, która dała byłemu mężowi dwójkę dzieci. Niestety, te zostały brutalnie zamordowane przez Górę. W książkach pojawia się wątek świadczący, że jeden z owoców nietrafionego małżeństwa wciąż może żyć, lecz zostawmy ten wątek, ponieważ w ogóle nie pojawia się w serialu HBO.

Ceremonia unieważnienia, którą przeprowadzał Maynard, była połączona z ceremonią zaślubin. Wiadomo, że potajemne małżeństwo odbyło się w Dorne, lecz Goździk nie mówi wprost, kto został nową wybranką księcia Rhaegara. Fani Gry o tron wiedzą jednak, że odpowiedź jest z natury tych oczywistych. Zapewne chodziło o Lyannę Stark, która została obiecana Robertowi Baratheonowi. W ten sposób coraz prawdopodobniejsze wydaje się, że siostra Neda Starka nie została uprowadzona przez Rhaegara, ale uciekła z nim dobrowolnie. Z kolei Robert Baratheon skorzystał z pozycji króla, aby oczernić Targaryena na kartach historii, robiąc z niego porywacza i gwałciciela.

Ciekawym, ale niezwykle problematycznym wątkiem pozostaje rola Wielkiego Septona. Maynard służy Siedmiu. Jego wiara stoi w opozycji wobec unieważnień oraz rozwodów. Związki zawarte przed obliczem Siedmiu są uświęcone. Dlaczego więc kapłan miałby udzielać anulowania Rhaegarowi, który posiadał żonę oraz dwójkę dzieci? Nie wiadomo. Mogę jedynie przypuszczać, że kluczem przy negocjacjach z kapłanem była chorowitość Elii Martell. Kobieta niedomagała, a po urodzeniu drugiego dziecka stało się jasne, że nie może zajść w kolejną ciążę. Rhaegar chciał z kolei trzech potomków, wierząc w przepowiednie o trzech smokach. Być może bezpłodność Elii stała się argumentem za udzieleniem unieważnienia przez Wielkiego Septona.

Jeśli związek Rhaegara oraz Lyanny został zaakceptowany przez Wiarę i Koronę, jeżeli naprawdę uzyskał status małżeństwa, Jon nie jest bękartem. Jest prawowitym Targaryenem. Synem księcia, który był pierwszy w sukcesji po Szalonym Królu. Oznacza to, że należy się mu pierwszeństwo względem Daenerys, która jest jego ciotką. Jon wywodzi się z prostej linii pierwszych spadkobierców, podczas gdy Danny jest „jedynie” siostrą Rhaegara.

Taka sytuacja może całkowicie zachwiać wiarę Daenerys. Kobieta żyje przekonaniem, że Żelazny Tron należy się jej i tylko jej. Danny nęka Jona, aby ten w końcu ugiął przed nią kolano, podczas gdy to ona powinna klęczeć przed Królem z Północy. Tak przynajmniej wynika z niezwykle cennych zapisków Maynarda. Czy jest szansa, że jeszcze kiedyś o nich usłyszymy? Zapewne tak. Uciekający z Cytadeli Sam Tarly zabrał ze sobą wiele ksiąg. Jest prawdopodobne, że wśród nich znajdują się również zapiski Wielkiego Septona, w których zaczytana jest Goździk. Kobieta zza Muru może odegrać ważną rolę, odkrywając przed Jonem jego prawdziwe pochodzenie.

Tego jednak doczekamy się zapewne dopiero w ósmym sezonie serialu Gra o tron.