REKLAMA

Znamy dokładny przebieg ostatniego odcinka 7. sezonu Gry o tron. Czytasz na własną odpowiedzialność

Jeszcze w 2016 roku informowałem was o rzekomym scenariuszu całego siódmego sezonu serialu Gra o tron, który trafił do sieci. Teraz, po sześciu wyemitowanych odcinkach, możemy mieć pewność - przeciek był prawdziwy. Opierając się o tamte informacje, wiemy, co stanie się w finale superprodukcji HBO.

Znamy przebieg ostatniego odcinka serialu Gra o tron
REKLAMA
REKLAMA

Uwaga! Ten materiał zawiera informacje o prawdopodobnym zakończeniu 7. sezonu Gry o tron. Czytacie na własną odpowiedzialność.

Jestem zaskoczony, jak bardzo internetowy scenariusz pokrywa się z fabułą odcinków serialu. Siódmy sezon Gry o tron to kropka w kropkę wydarzenia, które opisałem dla was jeszcze w 2016 roku. Skoro streszczenie sześciu epizodów okazało się trafne, nie mam powodów wątpić, że opis finalnego odcinka również jest prawdziwy.

Nie możecie się doczekać i chcecie wiedzieć, co producenci serialu Gra o tron zaplanowali na wielki finał?

Odpowiadam - wielką ruinę. W finale telewizyjnego widowiska od HBO zobaczymy, jak wielki na ponad 200 metrów Mur ulega zniszczeniu pod naporem Białych Wędrowców i ich przerażających sług. Przewodzić im będzie Nocny Król, dosiadający (nie)umarłego smoka Viseriona. Gad ma buchać błękitnym płomieniem, który jest w stanie roztapiać kamień. Zbity lód, tworzący Mur na północy Westeros, nie będzie dla niego wielkim wyzwaniem.

 class="wp-image-92716"

W tym samym odcinku dochodzi do kulminacji na linii Sansa Stark - Littlefinger - Arya Stark. Wbrew niepokojącym scenom z poprzednich odcinków, siostry jednoczą się wobec knowań Petyra Baelisha. Młoda Lady Winterfell skazuje Littlefingera na śmierć, a natychmiastowy wyrok wypełnia nie kto inny, jak zabójczyni Arya Stark. Powróci również wątek, który został odkryty przez Goździk. Kobieta przyjedzie razem z Samem Tarlym do Winterfell,. Tam niedoszły maester będzie rozmawiał z Branem o rodowodzie Jona. Wtedy wszechwidzący Stark wyjawi Samowi prawdziwie imię Snowa - Aegon Targaryen.

REKLAMA

W ostatnim odcinku siódmego sezonu Gry o tron rozkwitnie relacja między Jonem oraz Daenerys. Napięcie, które zostało budowane już od kilku wcześniejszych epizodów, znajdzie ujście w namiętnej scenie seksu. Ciotka oraz bratanek będą tym samym kultywować tradycję Targaryenów, którzy nie widzieli niczego złego w kazirodczych stosunkach oraz małżeństwach. Wręcz przeciwnie - przez wiele pokoleń Targaryenowie rozmnażali się jedynie pośród własnych rodzin, zachowując w ten sposób czystość smoczego Domu.

Oczywiście sieciowe streszczenie nie obejmuje wszystkich wątków, jakie zobaczymy podczas poniedziałkowego seansu. Brakuje chociażby informacji o rezultacie negocjacji, do których staną Lannisterowie oraz sojusznicy Daenerys Targaryen. No i dobrze, bo właśnie tego wątku jestem najbardziej ciekaw. Cersei, Jaimie, Danny, Jon, Gendry, Tyrion, Varys, Qyburn, Bronn i inni walczący wspólnymi siłami z inwazją Innych - to by było coś. Wątpię jednak, czy porozumienie na rzecz obrony Westeros naprawdę jest możliwe.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA