Finał wielkiej sagi. „Gwiezdne wojny: Skywalker. Odrodzenie” od dzisiaj w Player.pl
Nie było chyba części „Star Wars”, która odbiłaby się tak szerokim echem, jak właśnie „Gwiezdne wojny: Skywalker. Odrodzenie”. Od dzisiaj możecie oglądać ją w Player.pl.
Wszystkie wielkie historie muszą mieć swój finał. I chociaż na ostatnią część sagi musieliśmy czekać kilka dekad, to wreszcie się doczekaliśmy. Niestety – powiedzą zapewne niektórzy, bo trudno o bardziej kontrowersyjny finał niż to, co dał nam Disney. Ostatnie trzy filmy spotykały się bowiem z krytyką tak zajadłą, że zdarzało się, iż wychodziła ona poza ramy cywilizowanej dyskusji.
Atakowano ją za to, że nie jest oryginalna, ale też mówiono, że twórcy pozwolili sobie na zbyt wiele.
Moim zdaniem znaczna część tych ataków była niesłuszna, bo chociaż sam nie jestem przesadnym fanem „Star Wars” pod rządami pluszowej ręki Myszki Mickey, to potrafię docenić, że wraz z rozwojem marki, udało się wprowadzić kilka naprawdę niezłych postaci, parę wspaniałych scen i dość odważnie zreinterpretować znane od lat i kultowe przecież postacie.
Tym bardziej polecam obejrzeć „Gwiezdne wojny: Skywalker. Odrodzenie". Nie jest to film wybitny, z całą pewnością nie będzie też idealnym zwieńczeniem ukochanej przez wielu historii. Ba! Nie jest on nawet satysfakcjonujący jako obraz domykający nową, już prowadzoną przez Disneya, serię. Ten obraz jest jednak świetnym dowodem na to, iż chcąc zadowolić wszystkich, może się okazać, że wszyscy będą równie rozczarowani.
Jest jednak przynajmniej kilkadziesiąt powodów, aby go obejrzeć, żeby wspomnieć tylko naprawdę fenomenalne kreacje aktorskie, muzykę i efekty specjalne. Jest jednak jeszcze jeden powód, na pierwszy rzut oka nieuchwytny, a jest nim fakt, że to cały czas są „Gwiezdne wojny” i innego zakończenia sagi Skywalkerów nie będzie.
„Gwiezdne wojny: Skywalker. Odrodzenie" dostępny jest w serwisie Player.pl.
Wypożyczenie go na 48 godzin kosztuje 18 złotych.
