Książę Harry i Meghan Markle podpisali umowę z Netfliksem. Skupią się na treściach „niosących nadzieję”
Książę Harry i Meghan Markle podpisali długoterminową umowę z Netfliksem. Para będzie produkować filmy dokumentalne, fabularne, a także programy familijne i te skierowane do najmłodszych widzów. „Pragniemy skupić się na tworzeniu materiałów, które nie tylko informują, ale również niosą nadzieję” — podkreśla para książęca.
Zdaje się, że Harry i Meghan, którzy wywołali kilka miesięcy temu niemały skandal obyczajowy, odcinając się od rodziny królewskiej i decydując się na wyprowadzkę do Kalifornii, nareszcie odnaleźli się w nowej dla nich rzeczywistości. Jak potwierdza branżowy serwis Variety (powołując się na New York Times), para książęca podpisała wieloletnią umowę z Netfliksem. Na czym będzie polegać ich praca dla streamingowego potentata?
Amerykański sen Harry'ego i Meghan
Praca na własny rachunek to nowość w rodzinie królewskiej. Jak się jednak okazuje, zarówno Meghan Markle, która ma już na koncie parę aktorskich sukcesów (zagrała m.in. w serialu „W garniturach” i filmach „Twój na zawsze” oraz „Szefowie wrogowie”), jak i stawiający swoje pierwsze kroki w Hollywood Harry, radzą sobie świetnie. Właśnie podpisali długoterminowy kontrakt z Netfliksem, dla którego będą kręcić filmy i programy o różnej tematyce: będą to filmy dokumentalne, fabularne, ale i formaty familijne i te skierowane do dzieci.
„Pragniemy nie tylko informować, ale i dawać nadzieję”
Choć szczegóły zakresu obowiązków pary książęcej nie są znane, projekt zapowiada się bardzo ambitnie. Jak czytamy w oświadczeniu wydanym przez Harry'ego i Meghan, małżeństwu zależy na stworzeniu materiałów nie tylko o walorach edukacyjnych i informacyjnych, ale również „niosących nadzieję”:
— pisze w oświadczeniu para.
— podkreślają Harry i Meghan.
Para książęca będzie zajmować się tematyką „bliską ich sercu”, inspirując się m.in. działaniem założonej przez nią fundacji charytatywnej Archewell. Na razie w toku są dwa projekty— jednym z nich jest serial dokumentalny poświęcony tematyce przyrodniczej oraz animowana seria opowiadająca o inspirujących kobietach.
— przekonują
Władze Netfliksa zachwycone współpracą
— nie kryje entuzjazmu Ted Sarandos, współtwórca i jeden z szefów platformy.
To nie pierwszy raz, kiedy Netflix sięga po znane i wpływowe nazwiska — wcześniej serwis zaprosił do współpracy m.in. Baracka i Michelle Obamów. Wyprodukowany przez byłą parę prezydencką dokument pt. „Amerykańska fabryka” został nagrodzony Oscarem. Czy podobne sukcesy odniosą produkcje firmowane nazwiskiem Sussexów? O tym przekonamy się wkrótce.
*Zdjęcie główne:
