Nie ma mocnych na film Iniemamocni 2. Kreskówka Pixara szturmem podbiła światowy box-office
Dobra passa filmów o superbohaterach wydaje się nie mieć końca. Nawet jeśli są to produkcje animowane, przeznaczone raczej dla młodszej publiczności. Iniemamocni 2 to prawdziwy przebój w box-office.
Pierwszy film Iniemamocni to przeurocza komputerowa animacja, dzięki której poznaliśmy rodzinę Parrsów. Film ten był jedną z najbardziej udanych produkcji Disneya i Pixara, również w sensie komercyjnym. Cały świat pokochał nietypową rodzinkę, której każdy członek został obdarzony jakimiś supermocami.
Film trafił do kin w 2004 r., więc na jego drugą część musieliśmy długo czekać. Wygląda też na to, że czekaliśmy bardzo niecierpliwie. Sequel, jak wynika z analizy liczby sprzedanych biletów, to absolutny hit. Co prawda zawiera on gwiazdorską obsadę – w rolach głównych, między innymi, Craig T. Nelson, Holly Hunter i Samuel L. Jackson – ale jakoś wątpimy, by to właśnie o aktorów chodziło.
Krytycy zachwyceni, publiczność masowo udaje się do kin na Iniemanocni 2.
Iniemamocni 2 mają na chwilę obecną bardzo wysoką ocenę na Rotten Tomatoes (93/100) i ocenę A+ od CinemaScore. Krytycy nie zawsze jednak są zgodni z kaprysami szerokiej publiczności. Tym razem jednak mało kogo trzeba było namawiać na wycieczkę do kina.
Według danych opublikowanych na Box Office Mojo, film w miniony weekend zapewnił na całym świecie 646,8 mln dol. przychodu, a więc odnotowując znacznie lepszy wynik od pierwszej części. To jeden z największych pod względem finansowym otwarć bieżącego roku w Stanach Zjednoczonych oraz… piąty największy debiut filmu o superbohaterach w historii. Lepsze wyniki odnotowały tylko Avengers: Wojna bez granic, Avengers, Czarna Pantera i Avengers: Czas Ultrona.
Krytycy chwalą Iniemamocnych 2 za nienachalne promowanie istotnych w dzisiejszych czasach wartości.
Według pierwszych recenzji, film porusza istotne kwestie społeczne i robi to w dobry, wysmakowany sposób. Oprócz wartkiej akcji i zabawnych gagów próbuje w subtelny sposób zwrócić uwagę na to, czym właściwie jest rodzina w naszych czasach i jakie role odgrywają w niej kobieta i mężczyzna.
Iniemamocni 2 pojawią się w polskich kinach 13 lipca bieżącego roku. Nie powiem, czuję się bardzo zachęcony – zarówno recenzjami kolegów po fachu, jak i reakcją publiczności. Wygląda na to, że dorzucę swoje kilkanaście złotych jako cegiełkę do jego sukcesu. Wszystko wskazuje bowiem na to, że to po prostu zabawny, fajny film dla dzieci i dorosłych. Tak jak właściwie większość produkcji Pixara.
