Z kim sprzymierzy się Jon Snow?
Jon i Sansa mogliby połączyć swoje siły i razem stawić czoła wrogom Starków, ale podzieli ich żądza władzy.
Na sytuację pomiędzy głównymi bohaterami nieco światła rzucił Kit Harington, wcielający się w rolę Jona Snowa:
Łatwo można zrozumieć, że Sansa może zazdrościć Jonowi jego pozycji. Stał się on królem Północy, choć wedle jej wiedzy jest tylko bękartem, który nawet nie nazywa się Starkiem. To ona ocaliła przecież swoje ziemie przed armią Boltona w bitwie bękartów. Sansa jest rozczarowana i nie zdaje sobie sprawy z prawdziwego pochodzenia Jona.
Finał ostatniego sezonu wyjaśnił bowiem, że Jon jest tylko kuzynem Sansy, a nie jej przyszywanym bratem. Lyanna, siostra Neda Starka, przed śmiercią poprosiła go bowiem o zaopiekowanie się swoim synem - Jonem, a także ukrycie jego prawdziwej tożsamości, gdyż mogło to ściągnąć na dziecko kłopoty.
Jon Snow jest unikalną postacią uniwersum.
Łączy w sobie dwa królewskie rody: Starków i Targaryenów. Lyanna to bowiem ukochana Rhaegara Targaryena, syna Szalonego Króla. Tym samym Snow jest spokrewniony z Daenerys Targaryen. Matka Smoków również nie jest świadoma tego powinowactwa.
Z przecieków przed nadchodzącym sezonem wiemy także, że Jon spotka się z Daenerys. Być może w czasie tego „rodzinnego pikniku” dwójce uda się połączyć siły.
Choć szczerze w to wątpię. Wówczas Daenerys musiałaby zgodzić się na oddanie Jonowi części władzy, a kobieta wydaje się być zbyt zdeterminowana. Książki przywołują też jej ciekawą wizję, w której jej brat Rhaegar mówi: „On jest księciem, którego obiecano i on jest pieśnią lodu i ognia”. Dziewczyna odczytała ją w kontekście zmarłego syna Rhaegar, a nie Jona.Z
Czy Jon jest pieśnią lodu i ognia?
Bardzo prawdopodobne. Może Melisandre wierzyła, że Snow ma ogromne przeznaczenie. Może bowiem w sobie połączyć magię Starków (kontrola wilkorów) i Targaryenów (kontrola ognia). Tylko tak może mu się udać pokonać Nocnego Króla.
