Kanye West z nowym klipem. „Wash Us In The Blood” promuje nadchodzący album „God's Country”

Kanye West znany jest ze swojej megalomanii, narcyzmu i wzbudzania kolejnych kontrowersji. Podczas rozdawania nagród MTV Video Awards lubi przerywać wyróżnionym artystom i powiedzieć, kto tak naprawdę powinien zgarnąć statuetkę w danej kategorii. Nie ma też problemu z nazywaniem siebie „największą gwiazdą rocka na naszej planecie”. W świetle jego zachowań, czasami łatwo zapomnieć, że jest również muzykiem, którego wiele osób określa mianem prekursora i geniusza.

Jego ostatni krążek, „Jesus is King” był dziewiątą płytą artysty, która zadebiutowała na pierwszym miejscu listy Billboard 200. Tym samym West wyrównał rekord Eminema w liczbie wydawnictw debiutujących na szczycie tego zestawienia. Jakby tego było mało, wraz ze swoją premierą „Jesus is King” zdeklasowało swoich konkurentów w rankingach Rap Album oraz Gospel Album Charts.

Krytycy nie szczędzili pochwał dziewiątemu studyjnemu albumowi Westa. Od jego premiery zarówno oni, jak i fani z niecierpliwością wyczekują kolejnego krążka sygnowanego jego nazwiskiem. Wiadomo, że będzie on nazywał się „God's Country”. W sieci zadebiutował właśnie pierwszy klip promujący nadchodzące wydawnictwo:

Miksem zajął się natomiast sam Dr. Dre. Za reżyserię teledysku odpowiada Arthur Jafa. Klip wpisuje się w tematykę napięć rasowych, jakie rozpoczęły się w USA wraz ze śmiercią George'a Floyda, którego policjant przyduszał kolanem niemal przez dziewięć minut. Na ekranie zobaczymy bowiem zamieszki z udziałem Afroamerykanów.