Duch Gombrowicza wiecznie żywy - w lipcu czytali go wszyscy

Pierwsze miejsce zajął prywatny dziennik Witolda Gombrowicza, z którego dowiadujemy się, że pisarz, kandydat do literackiej Nagrody Nobla, cenił przygody miłosne z przypadkowo spotkanymi w parku mężczyznami, drobiazgowo liczył finanse i gromadził informacje o sobie. Nie zapominał również od rocznicach odejścia z pracy argentyńskiego Banco Polaco, gdzie musiał pracować na mało eksponowanym stanowisku przez osiem lat, do czasu, gdy zaczął zbierać owoce swojej twórczości literackiej. Nie znosił tej mechanicznej pracy i kiedy się z niej uwolnił, rokrocznie świętował ten fakt. Myślę, że wielu rodaków z przyjemnością wprowadziłoby podobne święto do swojego kalendarza.

„Kronos” to zapiski człowieka ulegającego swoim słabościom. Może dlatego cieszy się taką popularnością, bo jest dowodem na to, że ludzie wielcy bywają całkiem mali, lub może, tacy sami jak inni.

Na drugiej pozycji znalazła się Anna German, o której pisaliśmy m.in. w tekście „Anna German o sobie". W rankingu jest również nowy Stephen King („Joyland”) i Pilipiuk ze swoim „Wampirem z MO” – przyjemną i zabawną historią. Z wielkiej dziesiątki wersji elektronicznej zabrakło tylko w wypadku miejsca czwartego, czyli „Zmień swoje życie z Ewą Chodakowską. 30 dni, minut, treningów, przepisów”. Chodakowska została w śniadaniowej telewizji TVN nazwana „trenerką wszystkich Polek”, chociaż patrząc na jej zdjęcia jestem pewien, że to mężczyźni bardziej chcieliby trenować pod jej okiem i napinać wszystkie mięśnie.

Właściwie Chodakowską grzech byłoby czytać na Kindlu. Należy ją oglądać i spalać tłuszcz.

Ebooka nie ma również „Ogród cieni” Virgini C. Andrews, bezcenna rzecz dla fanów sagi Dollangerów, natomiast dla pozostałych czytelników niekoniecznie. Mówiąc konkretniej to piąty i zarazem ostatni tom historii o rodzinie Foxworth, rewelacja dla czytelników, którzy lubią nurzać się w rodzinnych patologiach, sekretach, tyranii i oczywiście miłości, tej z gatunku niespełnionych.

A oto pełna lista najchętniej kupowanych książek (w zeszłym miesiącu).