Kuba Jankowski - co po "Matura to bzdura"?
Kuba Jankowski - jeden z najbardziej charyzmatycznych i najsympatyczniejszych polskich vlogerów, którego imię rozsławił popularny program "Matura to bzdura". Kilkanaście miesięcy temu Jankowski zrezygnował z prowadzenia tego youtube'owego formatu. Czym się zajmuje i co tworzy teraz? Sprawdźmy to.
Po tym, jak Kuba Jankowski wycofał się z "Matura to bzdura", na dłuższy czas zniknął z orbity mojego zainteresowania, podobnie zresztą jak sam program. To nie było już to samo, razem - stanowili idealną całość, osobno - przestali budzić ciekawość. Do czasu. Niedawno bowiem postanowiłem ustalić, czy Jankowski zniknął z YouTube'a na dobre, a jeśli nie, to co teraz robi.
I bardzo szybko okazało się, że tych kilkanaście miesięcy było dla niego bardzo produktywne i zaowocowało naprawdę sporą liczbą filmów, podzielonych na kilka mniej lub bardziej interesujących serii.
Do wyboru są więc między innymi: uliczne sondy, czyli absolutna klasyka, uzupełniona o cykl "Trudne Pytania", w którym Jankowski porusza kwestie bardziej poważne, pytając na przykład o to, czy praca jest sensem życia, lub co zrobiliby ankietowani, gdyby wybuchła wojna. Do tego mamy jeszcze serie "Najgłupsze", "Felieton Piłkarski" oraz standardowe vlogi. Przyznam, że nie dostrzegam między nimi większych różnic, bowiem wszystkie polegają z grubsza na tym samym - paplaniu do kamery. I wreszcie crème de la crème, czyli "Patrz!", rewelacyjny podróżniczy format, w ramach którego na razie można zobaczyć kilka filmów z wyprawy do Islandii.
Rozumiem kierunek, który obrał - sukces buduje się dziś na osobowości i charyzmie prowadzącego, a nie na jego najbardziej nawet oryginalnych i ciekawych pomysły.
Tych zresztą Jankowskiemu też nie brakuje, choć jego kanał nie dołączy do moich ulubionych miejsc w przestrzeni Internetu. Za dużo tam gadaniny na każdy temat. Vlogi niespecjalnie mnie interesują, a uliczne sondy już mi trochę zbrzydły - robi je ostatnio niemal każdy; poważne i dowcipne, zaskakujące i podchwytliwe, głupawe i żenujące - jest w czym wybierać. I nawet jeżeli Kuba potrafi udźwignąć temat jak mało kto, sonda pozostaje sondą. Bardzo doceniam za to serię podróżniczą, te zawsze dobrze się ogląda, jeśli tylko autor wie o czym chce opowiedzieć - a tak jest w tym wypadku - i żałuję, że filmów z tej kategorii jest tak mało.
Jankowski ma wszystko, czego można oczekiwać po dobrym vlogerze - charakter, inteligencję i poczucie humoru.
Jeśli lubicie odpalić sobie od czasu do czasu film, żeby dowiedzieć się co ktoś ma do powiedzenia na aktualne tematy, śmiało subujcie jego kanał. Jako i ja uczynię, choć jednak z nadzieją na to, że pojawią się na nim formy bardziej konkretne i zajmujące.
