Merlin walczy o tron? Promocje na początku tygodnia

Pierwsza rzuca się w oczy zbliżająca się premiera drugiego sezonu Gry o tron na DVD. Ta niezwykle wciągająca produkcja HBO, której trzecia seria rusza na przełomie marca i kwietnia, doczekała się wersji podstawowej DVD oraz Blu-Ray. Na empik.com można jeszcze znaleźć przyciągającą oko edycję specjalną, na którą Merlin najwyraźniej nie zasłużył (wersja Blu-Ray i  DVD z ilustrowaną okładką). Ale chwalą się też czymś całkowicie innym. Przy zamówieniach przedpremierowych otrzymuje się 40% rabatu na zakupienie audiobooka pierwszego tomu George’a R.R. Martina. Nie byłoby w tym nic fascynującego, gdyby nie to, że ten audiobook, jako jedyny otrzymał Złotą Kaczkę. Ta czytana książka to bardziej słuchowisko potężnej księgi, w której nagrywaniu uczestniczyło ponad 80 aktorów, kompozytor dopasowujący muzykę pod klimat rozdziału oraz specjalny zespół odpowiedzialny za efekty dźwiękowe. Forma słuchowiska to przystępniejsza forma przekonania sceptyków formy czytanej książki.  Opłaca się!

Merlin rozdaje również za darmo odtwarzacze Blu-Ray! Ale oczywiście musi gdzieś tkwić haczyk, bo za fraj, nigdy nic nie ma. I tu jest on tak ogromny, że można się nim udławić.  Za zakupienie siedmiu filmów z wybranej oferty Blu-Ray, w koszyku pojawi się odtwarzacz stacjonarny SONY BDP-S185. Nie byłoby nic w tym złego, gdyby nie dwie sprawy. Po pierwsze, proponowanych filmów jest tak mało,  a ich jakość jest czasem pod znakiem zapytania. Fakt, że taka „Dziewczyna z tatuażem”  Davida Finchera, tudzież „Niesamowity Spider-Man 3D” lub „Resident Evil – Afterlife 3D” to pozycje godne oglądania w wysokiej jakości, ale cena nie przekłada się na jakość. Poza tym, najtańszy film jest w cenie 69,99 zł. Gdy zabierzemy siedem takich, to cenowo wyjdzie nam niecałe 490 zł. Sam odtwarzacz można najtaniej kupić za około połowę ceny w sklepach ze sprzętem. Z jednej strony otrzymuje się garść filmów za połowę ceny, ale szkoda, że na dużej ilości z nich trzeba mentalnie wymusić u siebie zakup. Promocja trwa do 28 lutego, choć raczej nie warto z niej korzystać.

Ostatnią z ciekawych możliwości promocyjnego zakupu jest Tablet Vedia TABTV DVB-T 7, który został przeceniony z 469 zł na 299 zł. Urządzenie działa na systemie Android 2.3 i posiada m.in. wbudowany tuner do odbierania cyfrowej telewizji naziemnej oraz odbiornik GPS specjalnie do nawigacji samochodowej. Rewolucyjnych funkcji nie ma, ale jako tani produkt dla kogoś, kto nie chce wydawać ogromnej sumy pieniężnej na iPada powinien spełnić swoje podstawowe wymagania. Szczegółowe parametry można przeczytać tutaj.

Nic ciekawego? Za wyjątkiem promocji Gry o tron, to tak naprawdę większość promocji srogo kuleje. Marketingowcom udaje się odpowiednio zareklamować nawet najbardziej liche promocje. Jako post scriptum dodam jednak, że wszyscy fani strategii ekonomicznych powinni zamówic sobie przedpremierowo najnowsze Sim City, które jest 15% taniej na merlinie od ceny rynkowej. Lepszy rydz, jak to mówią…