Kolejny plagiat? Tym razem na widelcu znalazła się okładka nowej płyty Metalliki
Sprawę rozdmuchali ponoć niektórzy słuchacze, którzy zauważyli spore i (chyba) nieprzypadkowe podobieństwo dość charakterystycznych okładek albumów "Hardwired… To Self-Destruct", którą wyda wkrótce Metallica oraz „Odd Fellows Rest” grupy Crowbar.
Podobieństwo jest rzeczywiście bardzo duże. Obie okładki prezentują czterech muzyków każdej z grup, których głowy "zmiksowane" są w jedną "pokrętną" całość. Przypadek? Nie sądzę. Sami zobaczcie.
Sęk w tym, że to najprawdopodobniej ani plagiat, ani przypadek. Autorem obu okładek jest bowiem ta sama osoba - John Buttino. Jeśli świadczy to o czymkolwiek, to tylko o tym, że nie należy on do zbyt kreatywnych osób i cały czas powiela te same motywy. Choć trzeba przyznać, że na okładce nowej płyty Metalliki przynajmniej widać, że trochę się rozwinął twórczo.
Tymczasem, w zeszłym tygodniu Metallica opublikowała swój premierowy utwór, Hardwired, wraz z teledyskiem. Osiem lat od wydania "Death Magnetic" grupa wraca z solidną dawką poweru i mocnego uderzenia, przywodzącą na myśl skojarzenia z ich pierwszymi płytami.
Premiera płyty "Hardwired… To Self-Destruct" zaplanowana jest na 18 listopada 2016 roku.
