Jeszcze raz zobaczymy pana Ripleya na ekranie. Tym razem w serialu od twórcy "Luthera"
Tak, to wspaniała wiadomość! W końcu mam poczucie, że naprawdę czekam na jakiś serial. Dzięki Neilowi Crossowi na srebrnym ekranie zobaczymy przygody Toma Ripleya. Książki Patricii Highsmith, która przed laty wykreowała tę postać i poświęciła jej kilka powieści, zostaną zaadaptowane w formie serialu telewizyjnego.
W Toma Ripleya wcieliło się kilku aktorów. Zagrał go między innymi Alain Delon w filmie z 1966 roku "W pełnym słońcu" czy Matt Damon w produkcji z 1999 roku, która ukazała się pod tytułem "Utalentowany pan Ripley". W 2002 roku w roli starszego Ripleya mogliśmy zobaczyć Johna Malkovicha, który zagrał tę postać w obrazie "Gra Ripleya". Tom Ripley jest bohaterem pięciu powieści Patricii Highsmith, które zostały wydane na przestrzeni blisko 40 lat.
Nie wiadomo jaki aktor bądź aktorzy mieliby się wcielić w Toma Ripleya w serialu telewizyjnym autorstwa Neila Crossa, twórcy "Luthera" z Idrisem Elbą w roli głównej. Życzyłabym sobie, aby to Matt Damon pojawił się na ekranie, ale nie sądzę, aby moje marzenia miały się spełnić. Mam nadzieję, że ten, kto zostanie obsadzony w tej roli stworzy pełną sprzeczności psychopatyczną postać, która budzi podziw, ale i jest powodem ciarek na plecach.
Aktualnie nie ma jeszcze informacji, kiedy serial miałby mieć swoją premierę. Można przypuszczać, że nastąpi ona nie wcześniej niż w 2017 roku.
