Weekend z Netfliksem to świetny pomysł. Dziś do serwisu trafia „The Society” i kilka innych tytułów

Netflix Polska w maju zdecydowanie rozpieszcza swoich widzów liczbą premier. Tylko 10 maja na platformie pojawiło się dziewięć nowości, w tym kolejne sezony popularnych produkcji, następna część muzycznej antologii „ReMastered” oraz kilka zupełnie świeżych seriali i filmów. Wiele wskazuje na to, że jeden z nich - „The Society” - ma szansę osiągnąć popularność porównywalną z takimi produkcjami dla nastolatków jak „13 powodów” czy „Sex Eductation”.

Dla fanów serialu „Easy” dzisiejsza premiera jest słodko-gorzkim doświadczeniem. Z jednej strony mogą po raz kolejny śledzić randkowe perypetie swoich ukochanych bohaterów. Z drugiej Netflix już oficjalnie potwierdził, że 3. sezon produkcji będzie zarazem ostatnim. „Easy” opowiada o randkowych perypetiach paczki znajomych z Chicago. Każdy odcinek dotyczy innej osoby i jej mierzenia się z poszukiwaniem miłości i seksu w dobie nowoczesnych technologii.

„The Society” to kolejny przedstawiciel wciąż niezwykle popularnego gatunku dystopii młodzieżowej, który zapoczątkowała seria „Igrzyska śmierci”. Produkcja opowiada losy grupy młodych ludzi, która z niewiadomych powodów zostaje odcięta od cywilizacji i traci wszelki kontakt z zewnętrznym światem. Bohaterowie będą musieli zmierzyć się z zadaniem odbudowany cywilizacji, ale konflikty o władzę i wzrastająca agresja niektórych osób mogą w tym skutecznie przeszkodzić.

Wielu z nas pierwszy raz z piosenką The Lion Sleeps Tonight zetknęło się w jej polskim tłumaczeniu podczas filmu „Król Lew”. A historia tego hitu jest naprawdę fascynująca. Wbrew pozorom najbardziej znana wersja zespołu The Tokens wcale nie była pierwsza. Utwór został po raz pierwszy nagrany przez Solomona Lindę w języku Zulu w 1920 roku. Muzyk doczekał się dużej popularności, a jego melodia przebiła się do globalnej świadomości. O ile jednak popularność The Lion Sleeps Tonight przetrwała, to powodzenie Solomona Lindy już nie. I tego tematu właśnie dotyczy „ReMastered: Lwia część”.

„Gorzkie wino” to komedia w gwiazdorskiej obsadzie, która opowiada o grupie przyjaciółek świętujących 50. urodziny jednej z nich. Kobiety będą musiały poradzić sobie z świadomością mijającego czasu oraz zadawnionymi konfliktami, które (jak to zwykle po alkoholu) wypłyną w trakcie uroczystości. W filmie wystąpili m.in. Rachel Dratch, Amy Poehler, Tina Fey, Jason Schwartzman i Cherry Jones. To właśnie Poehler odpowiada również za reżyserię komedii.