Netflix zapowiedział kilkanaście nowych produkcji do końca 2021 roku. Na liście mnóstwo polskich filmów i seriali

W trakcie pierwszego w Polsce Netflix Contet Roadshow firma zapowiedziała najciekawsze premiery zagranicznych filmów i seriali. Chodzi nie tylko o powroty flagowych produkcji, ale też zupełnie nowe tytuły. O niektórych z nich takich jak „Cień i Kość” czy „Armia umarłych” wiedzieliśmy już wcześniej, bo platforma od początku roku dosyć intensywnie promuje swoje nadchodzące produkcje. Nie zabrakło też jednak sporu nowości. W najbliższych miesiącach w serwisie obejrzymy m.in. film „Mitchellowie kontra maszyny” – animowaną komedię o rodzinie próbującej zachować dobre relacje w świecie opanowanym przez mordercze roboty.

Do biblioteki platformy 12 maja dołączy też francuski thriller „Tlen” oraz dwa dni później „Kobieta w oknie” z Amy Adams w roli głównej. Na początku czerwca premierę będzie mieć z kolei „ Łasuch”,czyli familijna opowieść fantasy o świecie zniszczonym przez kataklizm. Jason Momoa pojawi się na Netfliksie  wraz z thrillerem „Sweet Girl” opowiadającym o zrozpaczonym mężu, który przysięga pomścić śmierć żony, ale musi też zadbać o ukochaną córkę. Fanów horrorów ucieszy wieść o planach wypuszczenia na największym VOD adaptacji trylogii „Fear Street” od R.L. Steina. Kultowe książki zostaną przerobione na trzy filmy rozgrywające się w 1978, 1666 i 1994 roku.

Jedną z najważniejszych informacji przekazanych w trakcie Netflix Content Roadshow jest orientacyjna fabuła 2. sezonu hitowej serii „Kierunek: Noc”. Znani doskonale widzom ocaleni znajdują schronienie w postradzieckim banku, ale między dawnymi i nowymi mieszkańcami tego miejsca nie brakuje konfliktu. Bohaterowie dla swojego przetrwania będą musieli też udać się do norweskiego banku nasion. Do obsady serialu dołączą Borys Szyc i Ksawery Szynkier.

Na Netfliksie zadebiutuje także wyczekiwany film „Prime Time” z Bartoszem Bielenią w roli głównej. Produkcję obejrzą odbiorcy polskiego Netfliksa, ale też zagraniczni widzowie. Jesień 2021 przyniesie „Hiacynt” – kryminalną historię o infiltrowaniu środowiska mniejszości seksualnych przez służby bezpieczeństwa w PRL-u. Reżyserem produkcji jest Piotr Domalewski, a w obsadzie pojawią się Ada Chlebicka, Tomasz Ziętek i Hubert Mikowski. Netflix pragnie też wejść do słabo wykorzystywanego w Polsce kina gatunkowego. Przykładem na ten trend będzie sensacyjny film akcji pt. „Bartkowiak”. Głównym bohaterem tego tytułu jest zawodnik MMA.

Szczegóły fabuły sequela nie są jeszcze znane. Wiadomo tylko, że bohaterowie powrócą do obozu, od którego wszystko się zaczęło. Dużo kolejnych polskich nowości czeka widzów na jesieni 2021 roku i w pierwszych miesiącach 2022 roku. Na 1. kwartał przyszłego roku zapowiedziano film „Jak pokochałam gangstera” poświęcony postaci słynnego gangstera Nikodema Skotarczaka ps. „Nikoś”. Według zapowiedzi będzie to męski, mocny film opowiedziany oczami kobiety. Zgodnie z zapowiedziami w 2021 roku Netflix pokaże też trzy polskie seriale oryginalne: „Sexify”, „Rojst'97” i „Otwórz oczy”. O wszystkich trzech wiedzieliśmy jednak już wcześniej.