Jakie mity o Polsce znają obcokrajowcy? Na YouTube powstał nowy kanał, Planet Poland, który odpowie na to pytanie
Zastanawialiście się kiedyś, jak obcokrajowy widzą nasz kraj i nas, Polaków? Co dla nich jest zaskakujące, co ich tu przygnało albo jakie mity na nasz temat słyszeli u siebie, w swojej ojczyźnie? Na YouTube powstał właśnie nowy kanał, nad którym pieczę trzyma Krzysztof Gonciarz, internetowy wyjadacz od spraw wideo.
Planet Poland to inicjatywa dwóch osób, Polki Kariny i Jimmy'ego, jak o sobie mówi, genetycznego miksu Stanów Zjednoczonych i Islandii. Jimmy postanowił przeprowadzić się do Polski i wraz z Kariną w swoich wideo pokażą nam swoje przygody i przemyślenia związane z naszym krajem. Dwa pierwsze odcinki są bezpośrednio ze sobą powiązane.
W pierwszym Jimmy dzieli się mitami, jakie słyszał przed przyjazdem do Polski na jej temat.
Choć znamy dużo stereotypów na temat naszej ojczyzny oraz wiele zagranicznych powiedzeń, które mówią o tym, jacy są Polacy (np. francuskie porównanie "pijany jak Polak" – warto sprawdzić wideo nowego kanału historycznego, które wyjaśnia, o co tak naprawdę chodzi), niektóre z tych prezentowanych w programie Planet Poland naprawdę potrafią zaskoczyć.
Kto by pomyślał, że ludzie spoza Polski naprawdę wierzą, że można znaleźć tu pokój hotelowy za jednego dolara albo, że... nie ma tu toalet i Internetu.
Planet Poland zapowiada się naprawdę ciekawie, choć pierwszy odcinek podobał mi się nieco bardziej niż ten drugi, w terenie, kiedy Jimmy i Karina próbują w Krakowie obalić jeden mit, szukając pokoju hotelowego, który kosztowałby jednego dolara. Mam nadzieję, że w kolejnych odcinkach będzie jeszcze więcej konfrontacji na temat wyobrażeń o Polsce i tego, jak sytuacja tutaj naprawdę wygląda.
Być może doczekamy się jakichś sond ulicznych z obcokrajowcami, być może prowadzący programu postanowią sprawdzić, jak jakieś inne wyobrażenia, o których jeszcze nie słyszeliśmy, wypadają naprawdę, kiedy zestawi je się z rzeczywistym obrazem naszego kraju. Słuchanie o nas, Polakach, z perspektywy osób przyjezdnych jest zawsze ciekawym i fascynującym doświadczeniem, zwłaszcza, że mamy skłonność do narzekania (co już nie jest mitem) i każdy przejaw zachwytu nad nasza ojczyzną czy zainteresowania na jej temat, może być bodźcem do refleksji.
Mam nadzieję, że wkrótce na kanale pojawią się kolejne odcinki, bo Planet Poland zapowiada się naprawdę sympatycznie i ciekawie.
Widać, że wideo kręcone są na luzie i nawet jeśli scenariusz był dokładnie przygotowany, to całość wypada naturalnie i nie przeraża, co teraz często się zdarza, jakimś wystudiowaniem mowy czy ruchów. Jestem na tak!
