Cudze chwalicie, swojego nie znacie? Zestawienie OLiS mówi zupełnie coś innego. W pierwszej piątce dominują polscy artyści charakteryzujący się różnym muzycznym stylem. I aż dziw bierze, że Ci wykonawcy są tak wysoko. Czyżby Polacy rzeczywiście mieli dobry gust muzyczny?
![](http://s6.ifotos.pl/img/wwwjpg_xwepwpa.jpg)
5. Weekend – Ona tańczy dla mnie.
No dobra, przesadziłem. Pan, który uwielbia ją, bo ona wywija dla niego na parkiecie, jak uczestniczka „You Can Dance”, nie schodzi z Oficjalnej Listy Sprzedaży. Wraz z zespołem i szaleńcze tanecznym albumem okupują wysokie pozycje. Polacy najwyraźniej często imprezowali, bo muzyki od Weekendu na trzeźwo raczej przetrawić się nie da. A to już trzeci tydzień. Czyżby „disco z pola” wraca do łask? Niebawem chyba będzie dubstepowa wersja „Jesteś szalona” – na wesela nowej generacji. Bo tenże hit ponadczasowy został zdetronizowany przez „Ona tańczy dla mnie”.
![artur_andrus_540_310](/_next/image?url=https%3A%2F%2Focs-pl.oktawave.com%2Fv1%2FAUTH_2887234e-384a-4873-8bc5-405211db13a2%2Fsplay%2F2013%2F02%2Fartur_andrus_540_310.jpg&w=1180&q=75)
4. Artur Andrus – Myśliwiecka
Na szczęście, Weekend to tylko wypadek przy pracy, lub efekt kaca moralnego narodu. 45. Tydzień listę OLiS okupuje Polski melancholik Artur Andrus. Komik o wiecznie niezadowolonym uśmiechu ze swoją kabaretowo-wierszowym krążkiem ciągle jest popularny. Polacy lubią narzekać i najwyraźniej lubią też słuchać marudzącego Andrusa. W końcu jesteśmy krajem, który bezwarunkowo kocha kabareciarzy, a z perspektywy czasu to jedynie pan Artur chyba nie obniżył poziomu swoich słownych żartów.
![donatan-rownonoc](/_next/image?url=https%3A%2F%2Focs-pl.oktawave.com%2Fv1%2FAUTH_2887234e-384a-4873-8bc5-405211db13a2%2Fsplay%2F2013%2F02%2Fdonatan-rownonoc.jpg&w=1180&q=75)
3. Donatan – Równonoc – Słowiańska Dusza
Czy hip-hop może analizować historię Polski? Czy muzycznie jest w stanie przejść do czasów pogańskich i opowiedzieć o bóstwach tamtejszych czasów? I czy w końcu może połączyć komputerowe bity z muzyką ludową? Odpowiedź już kiedyś podał nam pewien znany polityk – „yes, yes, yes!”. Ekipa Donatana zrobiła niesamowitą robotę i nic dziwnego, że trzymają się tak wysoko na OLiSie. Ta płyta to ewenement w polskiej muzyce hip-hopowej. I mówi to ktoś, kto nie potrafi wytrzymać ani minuty podczas słuchania raperów nawijających o tym, co im ślina na język przyniesie. Przemyślana idea ma swoje rezultaty – 14. tydzień na liście i nadal trzyma się wysoko!
![Okladke_Shrine_New_Slaves_5972820](/_next/image?url=https%3A%2F%2Focs-pl.oktawave.com%2Fv1%2FAUTH_2887234e-384a-4873-8bc5-405211db13a2%2Fsplay%2F2013%2F02%2FOkladke_Shrine_New_Slaves_5972820.jpg&w=1200&q=75)
2. Riverside – Shrine of The New Generation Slaves
Polski towar eksportowy. Riverside to progrockowcy, którzy wydawać, by sie mogło, że bardziej są znani za granicą niż w Polsce. A tu zaskoczenie, ich najnowszy album w drugim tygodniu nadal utrzymuje niemal najwyższą pozycję. A zgodnie z tytułem, nowa płyta to nowa generacja muzyki – wpływy jazzu, hard rocka a teksty o tym, jak tracimy się w dzisiejszym elektronicznym świecie. Tej płyty każdy rockowiec nie może przegapić!
![Basic CMYK](/_next/image?url=https%3A%2F%2Focs-pl.oktawave.com%2Fv1%2FAUTH_2887234e-384a-4873-8bc5-405211db13a2%2Fsplay%2F2013%2F02%2Flady-pank_okladka.jpg&w=1180&q=75)
1. Lady Pank – Symfonicznie
A na szczycie, ukulturalniona wersja symbolu buntu czasów PRL-u. Lady Pank zaprosił orkiestrę symfoniczną i nagrał swoje najnowsze hity z jej akompaniamentem. Bunt w wersji poważnej – mariaż niczym „S&M” Metalliki. Lady Pank nie zrobił nic nowego i rewolucyjnego, a taki Dżem wcześniej zaaranżował swoje kompozycje w wersji symfonicznej. Czyżby to miłość do historii polskiego rocka, czy może odrobina prowizorki, że jesteśmy ukulturalnionym krajem?
Wszystkie albumy dostępne do odsłuchu na platformie WiMP.