"Prometeusz 2" oznacza koniec starych Ksenomorfów?
O "Prometeuszu 2" wciąż wiemy dosyć mało, ale Ridley Scott - w wywiadzie dla The Australian - rzucił trochę światła na swój nowy film. Wiemy, że scenariusz do kolejnego filmu z Inżynierami w tle już powstał i - według zapewnień reżysera - jest bardzo dobry oraz "świeży". Co z tym się wiąże? Ano w sequelu "Prometeusza" nie uświadczymy już Ksenomorfów, Scott ma przedstawić widzom nowego "aliena".
Nie, to nie są wyssane z palca plotki. Reżyser wyznał, że ma dosyć "smoków" (odniesienie do Ksenomorfów). Wygląda więc na to, że Deacon (powstały z mieszanki DNA Inżyniera) był ostatnim Ksenomorfem, którego zobaczyliśmy w serii "Obcy". Szaleństwo? Fani "Obcego" z pewnością mogą tak to odbierać, ale skoro "Prometeusz" był już w pewien sposób oderwany od klasycznej serii, to może to i lepiej. Nowych filmów nie będziemy już łączyć z "Obcymi" z Sigourney Weaver, te będą tworzyć swój własny (ciasny?) świat. Ridley Scott obiecuje pokazanie nowego antagonisty, niestety nikt nie ma na razie bladego pojęcia co reżyser ma na myśli. "Prometeusz 2" ma trafić do kin 4 marca 2016 roku. Już się boję...
