Simpsonowie w wersji Lego już w maju. Świat ogarnia „legomania”?
Film Lego® Przygoda okazał się wielkim hitem dla Warner Bros. i już teraz wiadomo, że sequel jest w produkcji. Ekspansja klocków Lego nie zatrzymuje się jednak na srebrnym ekranie. Simpsonowie już doczekali się swojego zestawu klocków Lego, a niedługo (4 maja) ich serial zostanie „zlegowany” od początku do końca na antenie stacji Fox.
Skąd jednak ta popularność klocków Lego i wielki bum medialny na żółte ludziki? Na pewno wielką zasługę w tym wszystkim ma Warner Bros. i ich kasowy przebój Lego® Przygoda, ale to przecież nie pierwszy tego typu film, ba, powiedziałbym nawet, że jest kroplą w morzu filmów z Lego. Łączna ilość produkcji z żółtymi ludzikami wynosi ponad dwadzieścia (krótszych i dłuższych), z czego można wyróżnić cztery serie – Bionicle, Clutch Powers, Hero Factory i Star Wars oraz seriale telewizyjne jak Lego Ninjago, Hero Factory oraz Legends of Chima.
Pomijam już w tym momencie amatorskie produkcje, których są tysiące. Popularność zestawów klocków Lego - które nadal są chyba najlepszym prezentem pod choinkę i na urodziny - nadal nie słabnie. Ludzie po prostu ciągle uwielbiają bawić się tymi małymi klockami, o czym jakiś czas temu Lego przypomniało w świetnej animacji z okazji 80-tej rocznicy powstania firmy.
Problem tylko zawsze był w tym, że chociaż klockami Lego bawili się ludzie starsi i młodsi (może tych pierwszych było nawet więcej), to filmy z Lego kierowane były wyłącznie do dzieci. Dopiero Lego® Przygoda zmienił ten stan rzeczy, no i się porobiło. Teraz wszyscy chcieliby przerabiać stare hiciory na legową wersję. Już przecież zostało ogłoszone, że powstanie zestaw klocków Ghostbusters (Pogromcy Duchów), dlaczego zatem nie zrobić filmu? Jak na moje oko sprzedałby się świetnie. Simpsonowie już są zaklepani, kto jeszcze?
