Rozbieramy na czynniki pierwsze nowy zwiastun Spider-Man Homecoming
Disney udostępnił właśnie kolejny zwiastun Spider-Man Homecoming, czyli pierwszego filmu o przygodach Petera Parkera w filmowym uniwersum Marvela. Sprawdzamy, co ciekawego zdradza trailer nowego blockbustera wytwórni Sony.
Spider-Man Homecoming to jeden z najbardziej oczekiwanych filmów tego roku. Po kiepsko przyjętym The Amazing Spider-Man 2 z Andrew Garfieldem w roli głównej Sony zdecydowało się zaorać swoje plany wydawnicze i anulowała kontynuacje tej serii. Zamiast tego dogadano się z Marvel Studios.
Peter Parker stał się częścią Marvel Cinematic Universe.
Po raz pierwszy nową inkarnację Spider-Mana zobaczyliśmy już w filmie Captain America: Civil War. Nie było to wyłącznie krótkie cameo. Odnaleziony przez Iron Mana młody Peter Parker (Tom Holland) stał się jedną z kluczowych postaci podczas najważniejszej bitwy w tym filmie i to od niego otrzymał swój strój.
Po raz kolejny nowego Człowieka-Pająka zobaczymy w obrazie poświęconemu przede wszystkim jemu. Spider-Man Homecoming, który zadebiutuje w polskich kinach już 14 lipca otrzymał właśnie drugi zwiastun, który postanowiłem rozebrać na czynniki pierwsze, chociaż ostrzegam - wygląda na to, że trailer zdradza praktycznie całą fabułę filmu.
Pierwsza scena pokazuje Spider-Mana przy ścianie obok małego robocika, co zwiastuje pierwsze kłopoty.
Po chwili widać urywek sceny, w której Peter leci w stronę palącego się silnika w samolocie.
Dopiero po napisach początkowych rozpoczyna się właściwy zwiastun, w którym na wstępie widać jak Parker przebiera się w zaułku w swój strój by - jak się domyślam - schwytać jakiegoś rzezimieszka.
Mamy zbliżenie na wyrzutnię lin wykonaną zapewne przez Tony'ego Starka.
Tony Stark pojawia się w kadrze po chwili, a Parker pyta jak może dołączyć do Avengersów.
Sugeruje młodemu bohaterowi, by największe zagrożenia zostawił dużym chłopcom i wrócił bo bycia przyjaznym Człowiekiem-pająkiem z sąsiedztwa.
Poznajemy też przyjaciela głównego bohatera, który dowiadując się o jego sekrecie upuszcza... Gwiazdę Śmierci zbudowaną z Lego.
Wygląda na to, że Iron Man będzie bardzo istotny dla fabuły filmu.
Kapitan Ameryka pojawia się natomiast w materiałach edukacyjnych dla młodzieży.
Film będzie przypominał o tym, że Parker jest jeszcze uczniem szkoły średniej.
Nie zabrakło ujęcia, w którym widać wieżę Avengers na środku Manhattanu.
To był też idealny moment, by wprowadzić przeciwnika głównego bohatera.
W tym filmie będzie nim Vulture
Jego mechaniczny strój upodabnia go do demona.
Łotr sieje zniszczenie w okolicy, a Spider-Man postanawia go powstrzymać.
Ze zwykłymi bandziorami radzi sobie bez problemu.
Nie jest jednak gotowy na to, by mierzyć się z super-złoczyńcą.
Walkę z nim prowadzi na promie do Staten Island.
W jej wyniku prom zostaje rozpołowiony na pół, a Parker ostatkiem sił trzyma obie części i ratuje ludzi.
W ostatniej chwili sytuację ratuje Iron Man.
Tony Stark ostro krytykuje młodego herosa, który z rozbrajającą szczerością wyznaje, że chciałby być taki jak on.
Ciocia May pojawia się niestety tylko na chwilę w formie przerywnika.
Stark odebrał Spider-Manowi jego zaawansowany strój, ale on się nie poddaje.
Przywdziewa kostium domowej roboty i rusza do dalszej walki z Vulture'em.
Szykuje nam się też wątek miłosny.
Nie zabrakło kadru, w którym widać materiał pod pachami bohatera - ale nawet jeśli jest to praktyczny dodatek, to wygląda to komicznie.
Trailer Spider-Man Homecoming wraca do początkowej sceny z samolotem, podczas której Parker bez zaawansowanego stroju próbuje uratować dzień.
Na koniec widzimy dalszą część pogadanki, podczas której Peter Parker obiecuje, że nie zrobi nic głupiego.
Obawiam się, że zwiastun pokazujący kolejne zwroty akcji w chronologicznym zdradza nieco za dużo, aczkolwiek cały czas mam nadzieję, że Sony i Marvel Studios przygotowali nam jakąś niespodziankę, a film nie skończy się pokonaniem wroga podczas ujęć ze spadającym samolotem!
